Formuła 1 » Aktualności F1 » Transmisje wyścigów F1 z kamer sferycznych? Przeprowadzono pierwszy test

Transmisje wyścigów F1 z kamer sferycznych? Przeprowadzono pierwszy test
2017-09-19 - G. Filiks Tagi: Kamera sferyczna, Transmisja TV, Formuła 1, Singapur, Kamera 360 stopni
Formuła 1 wspólnie z firmą Tata Communications przeprowadziła podczas ostatniego GP Singapuru udany test nagrywania zawodów kamerami sferycznymi.
Mistrzostwa chcą w przyszłości wprowadzić przekaz na żywo z kamer 360 stopni, pozwalających "rozglądać się" widzowi w poziomie i w pionie.
Na GP Singapuru zamontowano jeden sferyczny rejestrator wideo na padoku i jeden na słynnym moście Andersona.
Tata chciała sprawdzić, czy dysponuje wystarczająco szybkim transferem danych, ponieważ transmisje na żywo zawodów sportowych z kamer sferycznych okazały się dużym wyzwaniem w związku ze sporymi opóźnieniami - nawet półminutowymi - przy przetwarzaniu obrazu.
Prowadząc przekaz 360 stopni trzeba przetworzyć nawet pięć razy więcej danych niż przy przekazie ze standardowej kamery HD. Tata ma nadzieję niebawem stosować kamery sferyczne w alei serwisowej i przy torze, a na końcu montować je w bolidach.
„Wykonaliśmy ten test, aby pokazać, jak kibic widząc w telewizji Lewisa, Sebastiana, czy jakiegokolwiek innego kierowcę zjeżdżającego do boksów może wziąć do ręki tablet i mieć drugi, w pełni zsynchronizowany obraz 360 stopni wszystkiego co dzieje się wokół - a nie zobaczyć wszystko dopiero, gdy minie 30 sekund!" - mówi John Morrison, dyrektor techniczny F1.
Williams 360Immerse yourself in our Williams Martini Racing world with this incredible 360-degree video we made with Sky Sports in Barcelona
Opublikowany przez Williams Martini Racing na 18 marca 2016
Na GP Singapuru zamontowano jeden sferyczny rejestrator wideo na padoku i jeden na słynnym moście Andersona.
Tata chciała sprawdzić, czy dysponuje wystarczająco szybkim transferem danych, ponieważ transmisje na żywo zawodów sportowych z kamer sferycznych okazały się dużym wyzwaniem w związku ze sporymi opóźnieniami - nawet półminutowymi - przy przetwarzaniu obrazu.
Prowadząc przekaz 360 stopni trzeba przetworzyć nawet pięć razy więcej danych niż przy przekazie ze standardowej kamery HD. Tata ma nadzieję niebawem stosować kamery sferyczne w alei serwisowej i przy torze, a na końcu montować je w bolidach.
„Wykonaliśmy ten test, aby pokazać, jak kibic widząc w telewizji Lewisa, Sebastiana, czy jakiegokolwiek innego kierowcę zjeżdżającego do boksów może wziąć do ręki tablet i mieć drugi, w pełni zsynchronizowany obraz 360 stopni wszystkiego co dzieje się wokół - a nie zobaczyć wszystko dopiero, gdy minie 30 sekund!" - mówi John Morrison, dyrektor techniczny F1.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Transmisje wyścigów F1 z kamer sferycznych? Przeprowadzono pierwszy test
Podobne: Transmisje wyścigów F1 z kamer sferycznych? Przeprowadzono pierwszy test



Podobne galerie: Transmisje wyścigów F1 z kamer sferycznych? Przeprowadzono pierwszy test



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter