Toyota w przyszłym sezonie stawia na niezawodność

Szef Toyoty Tadashi Yamashima zapowiada, że japoński zespół w przyszłym roku stawia na niezawodność w kontekście wprowadzenia nowych przepisów.

Sezon 2008 Japończycy mogą zaliczyć do udanych. Zajęli 5. miejsce w klasyfikacji konstruktorów oraz po raz pierwszy od 2006 roku kierowca Toyoty stanął na podium. Jednakże zdaniem Yamashimy drużyna mogłaby osiągnąć o wiele lepsze rezultaty, gdyby nie problemy z niezawodnością, które do przyszłego sezonu mają być wyeliminowane.

Yamashima też nie chce spoczywać na laurach i wyznacza Toyocie ambitny cel na przyszły sezon - odnieść zwycięstwo w wyścigu.

"Nie powinniśmy przez cały czas cieszyć się tym, co udało nam się osiągnąć w tym roku" - pisał Japończyk w rocznym raporcie Toyoty.

"Celem zespołu było zwycięstwo w zawodach i jak do tej pory nie udało nam się go zrealizować. Zdarzało nam się również zawodzić tam, gdzie powinniśmy błyszczeć - np. na Fuji." "Nasza niezawodność w porównaniu z innymi drużynami była wysoka, jednakże mimo to traciliśmy punkty. Musimy nad tym popracować, jeśli chcemy w przyszłym roku walczyć o mistrzostwo."

Szef Toyoty przyznał, że jest dumny z postępów, jakie poczyniła jego drużyna po pełnym zawirowań sezonie 2007.

"Jestem dumny z naszych tegorocznych rezultatów. Udało nam się osiągnąć jedno z naszych zamierzeń, jakim był powrót na podium. Pokazaliśmy także, że mamy potencjał, aby walczyć w czołówce."

"Przyznać jednak trzeba, że wciąż jest jeszcze wiele pracy przed nami, aby spełniło się nasze marzenie, czyli wygrywanie wyścigów i rywalizacja o mistrzostwo świata."