Toyota nie zostanie sprzedana

John Howett - szef Toyoty - nie wykluczył możliwości sprzedaży zespołu F1 i tym samym miejsca w stawce na sezon 2010, ale przyznał, że takie rozwiązanie jest mało prawdopodobne.

Howett powiedział, że możliwość sprzedaży zespołu była już rozważana jednak została odrzucona.

„Może te pomysły zostaną znowu rozważone, ale takie rozwiązanie było już przedmiotem dyskusji i zostało odrzucone, więc na dzień dzisiejszy wygląda na to, że nie sprzedamy zespołu” - powiedział Howett. Wycofanie się Toyoty z Formuły 1 stawia w niepewności przyszłość około 550 z liczącego 700 osób personelu.

Szansą na utrzymanie miejsc pracy części z nich mogłaby być sprzedaż zespołu na podobieństwo przejęcia Hondy, którego przed tegorocznym sezonem dokonał Ross Brawn.

Przypomnijmy, że zespół Hondy został sprzedany za symbolicznego Funta, a BMW swoją fabrykę w Hinwil sprzedało grupie Qadbak za 80 milionów dolarów. Zespół Petera Saubera mimo wsparcia finansowego nie ma zagwarantowanego miejsca w stawce w przyszłym roku, jednak po wycofaniu się Toyoty jest pierwszy na liście rezerwowej i liczy na przychylność władz FIA.