Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?
John Howett

Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?

2008-07-24 - W. Nogalski     Tagi: Toyota, KERS
Prezydent Toyota F1 John Howett potwierdził, że niektóre zespoły F1 mogą nie zdążyć z przygotowaniem systemu odzyskiwania energii kinetycznej (KERS) na pierwszy wyścig przyszłego sezonu.

KERS umożliwi odzyskiwanie energii wytwarzanej podczas hamowania, która z kolei po naciśnięciu specjalnego przycisku będzie przekazywana poprzez silnik elektryczny na koła. Jednak jeszcze zanim zespoły zaczęły poważnie testować KERS doszło do dwóch wypadków - w fabryce Red Bulla wybuchł niegroźny pożar, a przedwczoraj jeden z mechaników BMW Sauber został porażony prądem tuż po rozpoczęciu testu na torze Jerez.

Howett zdradził, że większość zespołów ma poważne problemy z przygotowaniem nowego systemu, co może oznaczać, że podczas Grand Prix Australii KERS będzie obecny tylko w niektórych bolidach.

„To dla wszystkich ogromne wyzwanie”, powiedział Howett Autosportowi. „Wszyscy walczymy, aby przygotować dobry i bezpieczny KERS, ale czas pokaże, czy komuś się uda.”

„Czytając pomiędzy wierszami można się domyślić, że wszystkie zespoły mają poważne problemy.”
Howett wierzy, że większość obecnych problemów z pewnością zostanie rozwiązana, ale wyraził obawy czy nowy system będzie wystarczająco bezpieczny.

„Przy takich akumulatorach i napięciach czekają nas specjalne szkolenia. Gdy ekipa ratunkowa dotrze na miejsce wypadku, musi dokładnie wiedzieć, co robić”, dodał.

„Jest wiele kwestii, które muszą zostać rozwiązane, jednak z ręką na sercu nie jestem w stanie powiedzieć wam, czy przed pierwszym wyścigiem sezonu uda nam się doprowadzić je do satysfakcjonującego poziomu.”

„Pracujemy pełną parą, testujemy różne alternatywne akumulatory, ale wątpię, czy uda nam się wdrożyć nowe rozwiązanie przed przyszłym sezonem.”

Szef zespołu Hondy Ross Brawn również wyraził swoje obawy, czy jego zespół zdoła przygotować KERS mimo, że właśnie Honda już od dłuższego czasu całkowicie koncentruje się na przygotowaniach do przyszłego sezonu.

„Wciąż sam nie jestem pewny”, powiedział. „Zobaczymy, ile czasu zyskamy dzięki KERS na torze - wciąż nie zdołaliśmy tego sprawdzić. Planujemy rozpocząć sezon z KERS, ale czas pokaże, czy nam się uda.”

„Wciąż jest zbyt wcześnie, aby cokolwiek powiedzieć, ale nowy bolid zaprojektowany jest tak, aby nowy system pewnego dnia mógł być zainstalowany.”

Brawn przyznał również, że przynajmniej obecnie korzyści płynące z użycia KERS są bardzo niewielkie.

„KERS da nam dodatkową moc, ale trzeba go odpowiednio upakować w bolidzie”, tłumaczył. „Przynajmniej na razie zyski są wręcz pomijalne, ale jestem pewny, że nie zdołaliśmy jeszcze wydobyć z naszego KERS pełnego potencjału, który w nim drzemie.”

„Nikt z nas nie zdołał jeszcze sprawdzić systemu na torze. Jedno jest jednak pewne - FIA chce zwiększać znaczenie KERS, więc na pewno w przyszłości zyski będą większe.”



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
4

Komentarze do:

Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?

Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?
agentwrogiegoukladu 2008-07-24 14:27
Dokładnie.. akumulatory wysokonapięciowe + roztrzaskujące się w drobne kawałeczki lekkie bolidy to chyba nie jest najbardziej szczęśliwe połączenie. A porażenia prądem nie są też tak efektowne jak wybuchy paliwa ;-)
slawex1983
Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?
slawex1983 2008-07-24 20:10
Ach te wybuchy.... rzeczywiście. Ale pomyśl paliwo+iskra elektryczna z akumulatorów. Może być widowiskowo :-)
Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?
PrzemeQ 2008-07-24 20:47
Już od dawna paliwo sie nie rozlewa z tego co kojarzę, to chyba przez specjalne baki i zabezpieczenia
Toyota i inne zespoły nie zdążą przygotować KERS?
traktorek1970 2008-07-25 18:18
dla mnie te całe KERS - yjuż totalne fanaberie. to są bolidy a nie jakieś "toyoty prius"