Formuła 1 » Aktualności F1 » Toro Rosso kolejnym poszkodowanym zmiany opon

Toro Rosso kolejnym poszkodowanym zmiany opon
2013-10-21 - G. Filiks Tagi: Toro Rosso, Opony, Pirelli, James Key
Toro Rosso dołączyło do zespołów narzekających, że zmiana opon Pirelli na półmetku sezonu popsuła konkurencyjność ich bolidów.
Po serii eksplozji ogumienia w czerwcowym GP Wielkiej Brytanii, na GP Niemiec Pirelli zastosowało kevlarowy oplot opony zamiast stalowego, zaś na GP Węgier przywróciło całkowicie zeszłoroczną konstrukcję swojego produktu, jednocześnie zostawiając tegoroczne mieszanki. Modyfikacje ogumienia wyraźnie wpłynęły na rozkład sił w stawce Formuły 1, między innymi poprawiając dyspozycję Saubera. Z kolei Ferrari i Force India skarżyły się, że nowe opony im zaszkodziły. Toro Rosso też ucierpiało.
Daniel Ricciardo oraz Jean-Eric Vergne w siedmiu ostatnich wyścigach zdobyli razem zaledwie 7 punktów, z pierwszych ośmiu tegorocznych zawodów wywieźli ponad trzy razy tyle oczek. Sauber odrobił 18-punktową stratę do Toro Rosso w klasyfikacji generalnej konstruktorów, zabierając siostrzanej ekipie Red Bulla siódme miejsce. Następnie odskoczył jej już na 14 oczek.
„Tegoroczne opony się bardziej deformowały, dlatego na sezon 2013 kompletnie zmieniliśmy koncepcję zawieszenia bolidu". - tłumaczył James Key, dyrektor techniczny Toro Rosso. „Kiedy wrócono do zeszłorocznego ogumienia, mamy mniejsze pole manewru przy ustawianiu samochodu i już nie możemy używać określonych rozwiązań opracowanych specjalnie dla modelu STR8". Key dodał, że zmiana opon popsuła także pracę dyfuzora bolidu Toro Rosso.
„Nie działa tak dobrze, jak przedtem". - powiedział ceniony konstruktor.
Po serii eksplozji ogumienia w czerwcowym GP Wielkiej Brytanii, na GP Niemiec Pirelli zastosowało kevlarowy oplot opony zamiast stalowego, zaś na GP Węgier przywróciło całkowicie zeszłoroczną konstrukcję swojego produktu, jednocześnie zostawiając tegoroczne mieszanki. Modyfikacje ogumienia wyraźnie wpłynęły na rozkład sił w stawce Formuły 1, między innymi poprawiając dyspozycję Saubera. Z kolei Ferrari i Force India skarżyły się, że nowe opony im zaszkodziły. Toro Rosso też ucierpiało.
Daniel Ricciardo oraz Jean-Eric Vergne w siedmiu ostatnich wyścigach zdobyli razem zaledwie 7 punktów, z pierwszych ośmiu tegorocznych zawodów wywieźli ponad trzy razy tyle oczek. Sauber odrobił 18-punktową stratę do Toro Rosso w klasyfikacji generalnej konstruktorów, zabierając siostrzanej ekipie Red Bulla siódme miejsce. Następnie odskoczył jej już na 14 oczek.
„Tegoroczne opony się bardziej deformowały, dlatego na sezon 2013 kompletnie zmieniliśmy koncepcję zawieszenia bolidu". - tłumaczył James Key, dyrektor techniczny Toro Rosso. „Kiedy wrócono do zeszłorocznego ogumienia, mamy mniejsze pole manewru przy ustawianiu samochodu i już nie możemy używać określonych rozwiązań opracowanych specjalnie dla modelu STR8". Key dodał, że zmiana opon popsuła także pracę dyfuzora bolidu Toro Rosso.
„Nie działa tak dobrze, jak przedtem". - powiedział ceniony konstruktor.
źródło: Auto Motor und Sport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Toro Rosso kolejnym poszkodowanym zmiany opon
Podobne: Toro Rosso kolejnym poszkodowanym zmiany opon



Podobne galerie: Toro Rosso kolejnym poszkodowanym zmiany opon

Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć