Testy F1 w Jerez: Button dyktuje tempo drugiego dnia, silniki Renault zawodzą

Jenson Button w bolidzie McLarena był najszybszy drugiego dnia zimowych testów Formuły 1 na torze Jerez. Mistrz świata Sebastian Vettel samochodem Red Bulla zajął zaś ostatnie miejsce, opuszczając przedwcześnie zajęcia przez problemy techniczne z nowym silnikiem Renault.Vettel nie pojeździł wczoraj, nie pojeździł i dziś. Okrążył obiekt w Andaluzji tylko 8 razy, by krótko po przerwie obiadowej spakować walizki i wrócić do domu. Niemiec nawet odwołał spotkanie z dziennikarzami. Obrońcę tytułu dopadły problemy z systemem magazynowania energii w motorze Renault. Podobne kłopoty mieli również inni używający jednostek napędowych V6 turbo francuskiego producenta. Marcus Ericsson przejechał wozem Caterhama zaledwie 3 kółka więcej, w międzyczasie zatrzymując się na trasie i przerywając sesję. Natomiast Daniił Kwiat z Toro Rosso jako jedyny wcale nie opuścił boksów. Button, który wczoraj też tylko przyglądał się testom z boku, dziś nabił 43 okrążenia, na najlepszym uzyskując czas 1:24.165. Jego McLaren przykuwał wzrok całego padoku innowacyjnym tylnym zawieszeniem.Poranna sesja przebiegała na mokrej nawierzchni - przed rozpoczęciem zajęć popadało, a dodatkowo nawodniono tor sztucznie, by kierowcy wypróbowali deszczowe opony Pirelli. Po południu zawodnicy założyli już slicki i właśnie na takim ogumieniu ustanawiano najlepsze rezultaty. Za Buttonem z 0.647-sekundową stratą sklasyfikowano Kimiego Raikkonena (Ferrari), najszybszego kierowcę pierwszego dnia. Wysokie trzecie miejsce zdobył Valtteri Bottas. Kierowca Williamsa pojechał wolniej niż Button o 1.179 sekundy.

Nico Rosberg za sterami bolidu Mercedesa zanotował czwarty czas. Jego pozycja może nie jest zbytnio imponująca, ale Niemiec wykonywał zdecydowanie najdłuższe przejazdy, co sugeruje dobrą niezawodność silnika marki ze Stuttgartu, a także przodowanie Srebrnych Strzał w kwestii zgrywania samochodu. Rosberg zapisał na swoje konto łącznie aż 93 okrążenia.Opinię o jednostce napędowej Mercedesa nadwyrężyła jedynie awaria w bolidzie Force India prowadzonym przez Sergio Pereza. "Checo" po południu stanął na torze, a jego wóz ogarnęły kłęby dymu.

Mimo tego incydentu, Meksykanin pokonał 37 kółek i zajął 5. lokatę. Bądź co bądź stracił do najlepszego czasu już ponad 4 sekundy. Szósty był jego rodak Esteban Gutierrez, wolniejszy o kolejne 5 sekund. Kierowca Saubera też przerwał testy, wypadając rankiem z trasy.Ericssonowi przypadła siódma i zarazem przedostatnia pozycja, Vettel zamknął tabelę z wynikiem gorszym od rezultatu Buttona o 14.155 sekundy.

Jutro w bolidzie Red Bulla zobaczymy Daniela Ricciardo, do Ferrari wskoczy Fernando Alonso, Mercedesa z powrotem dosiądzie Hamilton, a McLarena wypróbuje Kevin Magnussen. Na torze ma pojawić się także Marussia.AKTUALIZACJA: McLaren zmienił plany i jutro MP4-29 dalej będzie jeździł Button.

Testy Formuły 1 przed sezonem 2014 - Jerez - dzień 2.
	Kierowca	Zespół	Czas	Strata	Okr.
1.	Jenson Button	McLaren	1:24.165	-	43
2.	Kimi Raikkonen	Ferrari	1:24.812	0.647	47
3.	Valtteri Bottas	Williams	1:25.344	1.179	35
4.	Nico Rosberg	Mercedes	1:25.588	1.423	97
5.	Sergio Perez	Force India	1:28.376	4.211	37
6.	Esteban Gutierrez	Sauber	1:33.270	9.105	53
7.	Marcus Ericsson	Caterham	1:37.975	13.810	11
8.	Sebastian Vettel	Red Bull	1:38.320	14.155	8