Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Lewis Hamilton

Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami

2018-04-14 - G. Filiks     Tagi: Opony, Chiny, Bottas, Mercedes, Szanghaj, Toto Wolff, Formuła 1, Hamilton, Ferrari, Shanghai
Szef Mercedesa w Formule 1 "Toto" Wolff tłumaczy dotkliwą porażkę swojego zespołu w kwalifikacjach do GP Chin trudnościami z właściwym wykorzystywaniem opon.

Przez poprzednie sześć lat na torze w Szanghaju ruszała z pole position wyłącznie Srebrna Strzała, ale dzisiaj mistrzowski zespół poniósł wręcz klęskę, przegrywając z Ferrari o mniej więcej pół sekundy. Wolff tak jak tydzień temu w Bahrajnie wyjaśnia, że jego team nie mógł uzyskać odpowiedniej temperatury ogumienia i wydobyć z niego maksymalnej przyczepności.

„Brakuje nam przyczepności".
- mówił. „Opony mogą stawać się zbyt gorące, albo zbyt zimne. Dwie skrajności, tak jak było to w Bahrajnie. Myślę, że właśnie to się stało. Sądzę, że to problem z oponami".

Jednak według Valtteriego Bottasa nawet bez zmagania się z ogumieniem Mercedes byłby wolniejszy od Scuderii.

„Zaczynając dzień myśleliśmy, że będziemy walczyć o pole position, ale zdecydowanie było ono dziś poza naszym zasięgiem".
- powiedział Fin. „W przejechanym przez nas okrążeniu nie ma niczego, na czym moglibyśmy odrobić tak dużą stratę". „Może trochę nie zdołaliśmy przygotować idealnie opon do kółka, ale to nie spowolniło nas o pół sekundy".

(W Ferrari) Mają naprawdę mocny samochód. Widać to na zakrętach. Łuk pierwszy, drugi - dobrze nam tam odjeżdżają. Teraz już nie ma między nami różnicy na prostych, dlatego utrzymują zysk zdobyty w zakrętach. Zdecydowanie mamy nad czym pracować".
Gdy zaś spytano o przyczynę słabej formy Lewisa Hamiltona, czempion odpowiedział: „Nie jestem pewny, skąd się wzięła. Bolid prowadził się dobrze. Nie mam odpowiedzi na to pytanie".

Czy Mercedes będzie w stanie podjąć rywalizację z Ferrari w wyścigu?

„Jutro ma być dużo cieplej, więc mam nadzieję, że właściwie ustawiliśmy bolidy i będziemy mieć w zawodach lepsze tempo od Ferrari".
- powiedział Wolff.„Jutro jest nowy dzień. Przed nami długi wyścig, jak widzieliśmy w poprzedni weekend, siły będą wyrównane. Miejmy nadzieję, że możemy jutro odrobić to, co straciliśmy dzisiaj". - mówił Bottas.

Hamilton jednak nie jest takim optymistą.

„Nie wiem, czy możemy walczyć, dziś byliśmy pół sekundy z tyłu". - podkreślał. „W ostatnim wyścigu byliśmy szybsi, ale oni byli w stanie utrzymać pierwsze miejsce. Jutro prawdopodobnie zrobią to samo".„To jeden z trzech najlepszych torów jeśli chodzi o możliwości wyprzedzania się, generalnie potrzeba chyba sekundowej przewagi (na okrążeniu, aby móc wyprzedzić - red.), ale bolidy Ferrari są za szybkie na prostych, więc będzie interesująco".

„Ale juto ma być dużo cieplej, więc zobaczymy, czy będziemy mogli dotrzymać im kroku, czy nie".
- dodał.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
11

Komentarze do:

Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami

Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Mam nadzieję 2018-04-14 11:59
że w tym roku ferrari lepiej wykorzysta problemy Mercedesa z oponami niż rok temu.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Żądny_Kopidół Sp. Z O.O. 2018-04-14 12:21
Ferrari wraca tam gdzie ich miejsce. Potrzebowali tylko czasu aby pokonać Mercedesa, który zrobił przepisy silnikowe pod siebie aby wygrywać ale prawdziwa potęga taka jak Ferrari potrafi zawsze nawiązać walkę. Czerwoni to potęga.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
panafinea 2018-04-14 13:00
Problemy z oponami; za zimno, za ciepło i takie tam... Od Australii Mercedes coś zwyczajnie zchrzanił. Cofnęli się w rozwoju. Chciałbym zwrócić uwagę, że w trakcie sezonu będą jeszcze inne kłopoty, które dosięgną każdego kierowcy, bez wyjątku. Karne przesunięcia, za wymianę elementów jednostek napędowych i skrzyń. Już przecież były. Zwrotów akcji będzie mnóstwo z tych powodów.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Karne przesunięcia 2018-04-14 13:39
to raczej u tych z silnikami Renault się szykują. Mercedes i ferrari myślę, że będą na podobnym poziomie. Chyba, że Mercedes zacznie więcej używać party mode. na początku zeszłego sezonu Merc tez miał problemy z oponami. Tylko Ferrari nie zawsze potrafiło to do końca wykorzystać. I na koniec sezonu przy innych wpadkach punktów vettelowi zabrakło.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
dami 2018-04-14 13:49
Bolid Mercedesa ma bardzo malo zmian wzgledem poprzedniego, widac to na pierwszy rzut oka. Dlatego tez nie moze byc wiele szybszy. W sumie od 2015 maja caly czas bardzo podobne przednie skrzydlo i boczne wloty powietrza. Wystarczy poprzatrzyc na Ferrari i widac ile fikusnych skrzydelek maja w okolicach wlotow powietrza. Ciekawe czy Merc ma jakies asy w rekawie dajace 0.5s na okrazeniu, jesli nie to cienko to widze, bo tak jak mowia na prostych nie maja zadnej przewagi. A jesli w Ferrari widza ze maja wiecej docisku to moga sobie ustawic nizszy i zyskiwac na prostych.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
panafinea 2018-04-14 15:55
Od Australii ani Ferrari, ani Mercedes nie miało widocznych poprawek aut. Takie są fakty. Jednak to Mercedes od Australii z jakiegoś powodu wyraźnie cofnął się, nie wiedzieć dlaczego. W Melbourne było ciepło i Mercedes dobrze się spisywał, pomijam oczywiście "genialnych" ich strategów. W Bahrajnie było gorąco i Merc miał regres, oczywiście i tutaj "genialni" stratedzy Merca "popisali" się. Teraz w Szanghaju jest zimno i znowu coś nie tak z Mercem, a najciekawsze jest to, że oni sami nie wiedzą o co kaman. Niech w końcu gonią Czerwonych, a mam nadzieję, że niedługo RBR ich przegoni, bo każdego można pokonać.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
haha 2018-04-14 18:04
opony oponami ale są wolniejsi na prostych,chyba za bardzo skręcili te silniki aby zmieścic sie w limitach
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Izuzu 2018-04-14 18:47
@haha twój mózg też musi być nieźle skręcony.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
panafinea 2018-04-14 18:56
Kiedy opony nie mają optymalnej temperatury, nie mają także optymalnej przyczepności. Samochód nie przyśpiesza jak należy i gorzej hamuje. Stąd różnica V max. na prostych. Zresztą ona jest pomijalnie mała względem Ferrari, bo to zaledwie 2-3 km/h, co na najdłuższej prostej w Szanghaju może dawać ok. 0,09 s. Największy zysk daje docisk od podłogi /dyfuzora/, ale to także powoduje dodatkowe opory, bo nic w naturze nie ma za darmo. Są one nieporównywalnie mniejsze niż dodatkowy docisk od bardziej stromo nachylonych skrzydeł, ale jednak. W czasach dominacji RBR warto zauważyć, że oni mieli słabe prędkości na prostych, ale za to potężny docisk, generowany przez podłogę i dyfuzor.
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Humonguos 2018-04-14 19:13
Toto zaś bełkoczesz... szybko zjedź snickersa a później bierz brzeszczot i tnij aureolę... TNIJ hahahahahahaha
Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
haha 2018-04-15 01:30
tylko że Merc jako jedyny w stawce ma tzw płaski bolid, najniższy ze wszystkich ,jest o 3 cm niższy np od RBR czy McLarena ,więc ma z natury mały opór a mimo wszystko są wolniejsi na prostych,to brak mocy
Podobne: Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Podobne galerie: Szef Mercedesa o stracie do Ferrari: To problem z oponami
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari