Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Szef Ferrari nie patyczkował się z kamerzystą
Szef Ferrari nie patyczkował się z kamerzystą

Szef Ferrari nie patyczkował się z kamerzystą

2015-11-28 - G. Filiks     Tagi: Maurizio Arrivabene, Yas Marina, Abu Zabi, Ferrari, Abu Dhabi, Formuła 1
Szef Ferrari w Formule 1 Maurizio Arrivabene miał grozić "odcięciem głowy" kamerzyście podczas piątkowych treningów finałowego Grand Prix sezonu 2015 w Abu Zabi.

Włoch podobno zdenerwował się tak na operatora kamery pracującego dla brytyjskiej telewizji Sky Sports, gdy ten wszedł do garażu Ferrari. Znany fotograf F1 Darren Heath relacjonował na Twitterze słowa Arrivabene'a: „Zrób to jeszcze raz i odetnę ci tą pie****oną głowę".

Potem tweet został usunięty, a Health napisał: „Nauczyłem się dzisiaj, jak tweety przesyłane w emocjach mogą być szkodliwe..."

Rzecznik prasowy Ferrari komentując sprawę dla niemieckiego tabloidu Bild potwierdził zaistnienie całego zdarzenia, ale tłumaczył, że kamerzysta szturchnął mechanika zespołu. „Tak, doszło do incydentu. Operator kamery trącił mechanika. Wtedy Maurizio interweniował, ale tylko dał mu ostrzeżenie". - powiedział.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Szef Ferrari nie patyczkował się z kamerzystą