Symonds: Williams ma wszystko co potrzeba, aby rozwinąć skrzydła

Williams posiada wszystkie niezbędne zasoby, aby wrócić do czołówki Formuły 1, musi tylko zacząć je odpowiednio wykorzystywać, ocenił nowy dyrektor techniczny zespołu Pat Symonds.

Ceniony na padoku symonds ubiegłego miesiąca opuścił stanowisko dowodzenia pionem technicznym Marussi, by od poniedziałku rozpocząć pracę dla Williamsa. Trwające GP Belgii jest pierwszym weekendem wyścigowym Brytyjczyka w jego nowej ekipie. Symonds wierzy, że Williams może zdecydowanie zwiększyć swoją rozczarowującą konkurencyjność i to nie na przestrzeni lat, a miesięcy, zwyczajnie poprawiając koordynację wewnątrz teamu. Właśnie on jako nowy dyrektor techniczny ma przeprowadzić ten proces.

Zobacz także: Williams spodziewa się "natychmiastowego" wzrostu formy po przyjściu Symondsa »

„Zespół ma potrzebne fundamenty". - mówił. „Jest bardzo dobrze wyposażony, posiada bardzo dobrych ludzi.

„Często posługuję się analogią dyrygenta orkiestry. W naszej orkiestrze są bardzo dobrzy instrumentaliści, muszą tylko się zsynchronizować, grać jednym głosem.

„W Williamsie chciałbym zająć się ogólnym funkcjonowaniem stajni, nie detalami. Myślę, że efekty tych prac mogą być widoczne stosunkowo szybko". - dodał Symonds.