Stroll najlepszym kierowcą GP Azerbejdżanu wg fanów

Lance Stroll wygrał głosowanie kibiców na najlepszego kierowcę wyścigu Formuły 1 o GP Azerbejdżanu.
18-letni debiutant, do niedawna mocno krytykowany za swoją jazdę, wczoraj sensacyjnie stanął na podium, zajmując w szalonych zawodach 3. miejsce. Jechał nawet po drugie, ale na samej mecie został wyprzedzony przez Valtteriego Bottasa. Reprezentant Williamsa wywalczył pierwsze podium w karierze, dokonał tego będąc starszy tylko o 12 dni niż najmłodszy zdobywca podium w historii F1 - Max Verstappen - a na dodatek pierwszy raz został wyróżniony przez fanów nagrodą "Kierowca Dnia".

Laureaci nagrody Kierowca Dnia w sezonie 2017:
GP Australii - Sebastian Vettel
GP Chin - Max Verstappen
GP Bahrajnu - Sebastian Vettel
GP Rosji - Valtteri Bottas
GP Hiszpanii - Sebastian Vettel
GP Monako - Sebastian Vettel
GP Kanady - Sebastian Vettel
GP Azerbejdżanu - Lance Stroll

"Jeden z najwspanialszych wyścigów w historii F1"

Komentując swój sukces Stroll stwierdził, że osiągnął go w zawodach, które można uznać za jedne z najlepszych w całej historii królowej sportów motorowych. Spytany, czy dotarło do niego, co zrobił, Kanadyjczyk odpowiedział: „Nie".

„To tak wyjątkowy dzień. Słowa nie mogą go wyrazić tak naprawdę. Sam wyścig - to był prawdopodobnie jeden z najwspanialszych wyścigów w historii F1. Była czerwona flaga, była masakra, ale my cały czas jechaliśmy czysto. To był klucz do sukcesu dzisiaj - zachować zimną głowę, trzymać się z dala od kłopotów".

Stroll przyznał jednak, że niewiele brakowało, by i on miał wypadek. „Wpadłem w rytm". - opowiadał. „Było parę momentów, gdy trochę dotknąłem ściany w trzecim zakręcie, dlatego pomyślałem »OK, spokojnie, dowieź to do mety«".

„Mój inżynier przez cały wyścig zapewniał mi niesamowitą komunikację, dbał abym utrzymywał spokój, jak i był zadowolony".

„(...) Marzysz o tej chwili całe życie, o wejściu na podium. Wszystko zdarzyło się tak szybko".

„(...) Startujemy dla takich momentów. Kochasz to i nienawidzisz. Masz ciężkie dni, masz dobre, ale takie jak dzisiejszy smakują tak wyjątkowo".