Silniki Mercedesa są najmocniejsze?

Norbert Haug nie zgodził się z pogłoskami, że silnik Mercedesa daje zespołom dużą przewagę nad innymi.

Silniki Mercedesa zużywane w samochodach Brawna i McLarena w znacznym stopniu przyczyniły się do ośmiu zwycięstw z dwunastu tegorocznych Grand Prix.

Z silników Mercedesa korzysta również zespół Force India, któremu niewiele zabrakło do wygrania GP Belgii. Od razu pojawiły się spekulacje, że w przyszłości z niemieckich jednostek napędowych mogą korzystać zespoły Red Bulla oraz Williamsa. "To zwykła bajka jeżeli ktoś mówi, że mamy 30 KM więcej, albo zyskujemy trzy dziesiąte sekundy na okrążeniu. Oczywiście nie mielibyśmy nic przeciwko, jednak obecnie nie ma aż tak dużych różnic między silnikami" - powiedział Norbert Haug - szef motosportu w Mercedesie.

Jak wiemy rozwój silników w F1 został zamrożony, jednak FIA pod koniec zeszłego sezonu pozwoliła zespołowi Renault wprowadzić kilka zmian w celu dogonienia konkurencji. Haug zdementował sugestie Giancarlo Fisichelli i Kimiego Raikkonena po GP Belgii, że silniki Mercedesa zużywają na jednym okrążeniu mniej paliwa.

„Na początku Raikkonen używał swoich opon bardziej agresywnie niż Fisichella. To kosztowało go dużo paliwa. Nie wiemy ile paliwa pozostawało w baku Raikkonena, gdy zjeżdżał na Pit-Stop. Może Force India miało pusty bak, a Ferrari jeszcze nie."