Senna jednak w Toro Rosso?

Gerhard Berger przyznał, że Bruno Senna - siostrzeniec Ayrtona Senny - ma bardzo duże szanse na starty w Formule 1 w przyszłym sezonie.

Jest prawie pewne, że Sebastian Vettel przejdzie do Red Bull Racing. Drugi kierowca zespołu - Sebastien Bourdais - ma kontrakt podpisany jedynie do końca tego roku, więc wszystko wskazuje na to, że w Toro Rosso znalazłoby się miejsce na młodego Brazylijczyka. "Jeśli zwolni się miejsce w naszym zespole, to zatrudnienie któregoś z młodych kierowców mających kontrakt z Red Bullem będzie miało sens", mówi Berger.

"Jeśli nie będzie takiej możliwości, będziemy musieli rozejrzeć się za kimś innym."

Berger zaznaczył, że chociaż Sebastien Buemi oraz Karun Chandhok biorą udział w programie rozwoju młodych kierowców Red Bulla, mogą jeszcze nie być gotowi na swoje pierwsze starty w Formule 1. "Po swoim zwycięstwie w Monaco Senna zwrócił na siebie uwagę, ale kierowca z kręgu Red Bulla wciąż jest dla nas najbardziej logicznym posunięciem."