Formuła 1 » Aktualności F1 » Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
2012-11-19 - G. Filiks Tagi: Schumacher, Rosberg, Opony, Cirucit of the Americas, USA, Mercedes
Michael Schumacher wyznał, że przyczyną jego trudnego i rozczarowującego występu we wczorajszym GP USA były opony.
Kierowca Mercedesa rozpoczął zawody z wysokiego piątego pola, ale szybko spadł wgłąb stawki, ostatecznie finiszując dopiero szesnasty. 7-krotny mistrz świata jako jeden z nielicznych zmieniał ogumienie dwukrotnie. Po wyścigu wyjaśnił, że o jakiejkolwiek przyczepności mógł tylko pomarzyć. „Nie mogę wypowiedzieć się o tych zawodach inaczej niż z ironią - wokół mnie działo się wiele, ale rywale przechodzili w niewłaściwym kierunku". - mówił Schumacher. „Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało. Z pierwszego kompletu opon nie mogłem wykrzesać żadnej przyczepności. Musiał być jakoś uszkodzony, że spisywał się tak źle. Musieliśmy zmienić strategię na dwa pit-stopy, co zaszkodziło nam dodatkowo. Podsumowując, było dużo gorzej niż oczekiwałem - zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż piątek i sobota przebiegły całkiem nieźle".
Zespołowy partner Nico Rosberg po starcie z odległego 17. pola też nie zdobył punktów, finiszując trzynasty. Młodszy Niemiec przez cały weekend jeździł ze starym wydechem, nie wykorzystującym efektu Coanda. Mercedes eksperymentował, ponieważ już przygotowuje się do sezonu 2013. „To był dla nas ciężki weekend i niestety nie zdobyliśmy punktów". - powiedział Nico. „Jednak uzyskaliśmy pewne ważne informacje na przyszły rok i to się teraz liczy".
Ostatni raz bolid Mercedesa dojechał do mety w czołowej dziesiątce pięć wyścigów temu.
Kierowca Mercedesa rozpoczął zawody z wysokiego piątego pola, ale szybko spadł wgłąb stawki, ostatecznie finiszując dopiero szesnasty. 7-krotny mistrz świata jako jeden z nielicznych zmieniał ogumienie dwukrotnie. Po wyścigu wyjaśnił, że o jakiejkolwiek przyczepności mógł tylko pomarzyć. „Nie mogę wypowiedzieć się o tych zawodach inaczej niż z ironią - wokół mnie działo się wiele, ale rywale przechodzili w niewłaściwym kierunku". - mówił Schumacher. „Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało. Z pierwszego kompletu opon nie mogłem wykrzesać żadnej przyczepności. Musiał być jakoś uszkodzony, że spisywał się tak źle. Musieliśmy zmienić strategię na dwa pit-stopy, co zaszkodziło nam dodatkowo. Podsumowując, było dużo gorzej niż oczekiwałem - zwłaszcza biorąc pod uwagę, iż piątek i sobota przebiegły całkiem nieźle".
Zespołowy partner Nico Rosberg po starcie z odległego 17. pola też nie zdobył punktów, finiszując trzynasty. Młodszy Niemiec przez cały weekend jeździł ze starym wydechem, nie wykorzystującym efektu Coanda. Mercedes eksperymentował, ponieważ już przygotowuje się do sezonu 2013. „To był dla nas ciężki weekend i niestety nie zdobyliśmy punktów". - powiedział Nico. „Jednak uzyskaliśmy pewne ważne informacje na przyszły rok i to się teraz liczy".
Ostatni raz bolid Mercedesa dojechał do mety w czołowej dziesiątce pięć wyścigów temu.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
grzech 2012-11-19 18:16
skończ waść wstydu oszczędź ..... Ogromnym błędem był jego powrót . Pytanie tylko jaki naprawdę jest MSC . Czy ten z lat świetności , czy ten po powrocie do F1 ? No cóż , ja stawiam że Schumacher się nie zmienił . Zmieniła się cała otoczka i inne układy . Opony też inne .... jezdzi na tym co wszyscy Nie najlepiej świadczy o F1 , że ktoś taki jest "ikoną" tego sportu :-(
Podobne: Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
Rosberg nie rozgrzał opon »
Rosberg liczy na punkty Mercedesa w GP USA »
Rosberg dał się wyprzedzić przez pomyłkę z ERS »
Rosberg pobił czas pole position z ery silników V8 »
Podobne galerie: Schumacher rozbity problemami z oponami. "Powiedzieć, że jazda była prawdziwą walką, to za mało"
GP USA 2014 - wyścig »
GP USA 2014 - sobotni trening i kwalifikacje »
GP USA 2014 - piątkowe treningi »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter