Schumacher oczekuje powrotu Mercedesa do ścisłej czołówki na Hockenheim

Michael Schumacher wierzy, że po nieudanym GP Wielkiej Brytanii, w którym bolidy Mercedesa odstawały tempem od wyścigówek najlepszych teamów, na domowym torze Hockenheimring Srebrne Strzały odzyskają dawny błysk. Niemiecki tor charakteryzujący się długimi prostymi i ostrymi zakrętami ma uwydatnić mocne strony modelu W03, który dodatkowo otrzymał poprawki.

„Najtrudniejsze zawody, czyli Silverstone, już za nami\". - powiedział wczoraj Schumacher. „Hockenheim pasuje naszemu bolidowi znacznie bardziej. Oczywiście jestem dużo większym optymistą przed tym Grand Prix. Jeśli któryś z dwójki naszych kierowców mógłby stanąć tutaj na podium, byłoby świetnie\". Podobnie pozytywne nastawianie przejawia Nico Rosberg: „Przez ostatnie wyścigi nie wykorzystaliśmy stuprocentowo tego, czym dysponujemy, a Silverstone wyjątkowo nie pasowało naszemu wozowi. Zatem może aktualny obraz naszej formy nie jest zgodny z prawdą. Nadal uważam, że mamy dobry samochód i jeśli na Hockenheim - który powinien odpowiadać modelowi W03 zdecydowanie bardziej - przypasują nam warunki oraz znajdziemy wspólny język z oponami, powinniśmy móc uzyskać znacznie lepszy wynik".