Schumacher: Nowy bolid ma potencjał

Michael Schumacher był w dobrym nastroju po wtorkowych jazdach na torze Catalunya. Za sterami nowego bolidu Mercedesa 43-latek uzyskał co prawda dopiero szósty czas, tracąc do najszybszego Sebastiana Vettela prawie sekundę, ale jak przekonywał na razie nie warto porównywać osiągów modelu W03 do tempa prezentowanego przez auta rywali. Obecnie najważniejsze są odczucia związane z samym prowadzeniem samochodu.

„Nowy wóz ma potencjał. Jeździ mi się nim dobrze". - wyznał Schumacher. „Jestem zadowolony z dotychczasowego przebiegu testów, które rozpoczęliśmy jeszcze w zeszłym tygodniu, aczkolwiek przy zmianie przepisów na jakiekolwiek oceny warto zaczekać. Jednak bolid na pewno jest lepszy". Komentując wygląd załamanego nosa modelu W03, Michael powiedział: „Dane dotyczące aerodynamiki są dobre, więc nie zależy mi na atrakcyjnych kształtach!"

Srebrna Strzała pokonała dzisiaj tylko 51 okrążeń, ponieważ późnym popołudniem doszło w niej do awarii hydrauliki, lecz Schumacher starał się bagatelizować całą sprawę. „Jeździłem tą konstrukcją już czwarty dzień i dopiero po raz pierwszy dotknęła ją usterka". - podkreślił. Jutro do bolidu wskoczy Nico Rosberg.