Rosberg zadowolony z kolejnych punktów

Nico Rosberg nie ma powodów do narzekań po Grand Prix Australii. Jest to kolejny wyścig, w którym dojechał na wysokiej 5 pozycji.

"5 miejsce to dobry rezultat w tak nieprzewidywalnym wyścigu" - powiedział Rosberg po zawodach.

"Miałem słaby start na mokrym, potem doszły jeszcze problemy z dobrym tempem i z oponami. Tylne gumy zużywały się w zastraszającym tempie, więc zdecydowaliśmy się na 2 pit stop." "Nawet na nowych oponach trudno mi było próbować wyprzedzać, także kolizja między Lewisem, a Markiem była dla mnie darem niebios." "Ważne, żebyśmy zdobywali punkty w kolejnych wyścigach, zanim będziemy mieli konkurencyjny bolid."

O wiele mniej szczęścia miał weteran F1 Michael Schumacher. Kolizja na starcie z Fernando Alonso zmusiła Schumachera do zjazdu na przedwczesny pit stop. Następnie Niemiec dwukrotnie utykał za Jaime Alguersuarim. "Liczyłem na dobry wyścig, ale już na starcie pogrzebały się moje szanse po kontakcie z Fernando. Ten incydent zaważył na całym moim późniejszym wyścigu" - powiedział Schumacher."Takie rzeczy się zdarzają. To w końcu F1."

"Musiałem przebijać się z ostatniego miejsca, ale i tak miałem sporo zabawy, gdyż mieliśmy dobre tempo, czasem nawet lepsze niż czołówka."

"Dobrze jest zdobyć nawet 1 punkt. Teraz musimy się skupić na kolejnym wyścigu i kolejnych wyzwaniach."