Rosberg o jeździe z "Aureolą" przez Eau Rouge: Nie ma żadnego problemu

Nico Rosberg zapewnił, że proponowana osłona dla bolidów Formuły 1 typu "Aureola" nijak nie utrudnia jazdy przez zakręt Eau Rouge toru Spa-Francorchamps.

F1 przed przerwą wakacyjną odrzuciła propozycję zasłonięcia kokpitów dla poprawy bezpieczeństwa na sezon 2017, ale chce wdrożyć osłonę później w bardziej dopracowanej wersji. Być może w 2018 roku. Dlatego "Aureola" nadal jest testowana. Znalazła się w czterech bolidach na pierwszym piątkowym treningu GP Belgii. Zamontowano ją do samochodów Rosberga, Daniela Ricciardo, Nico Hulkenberga i Carlosa Sainza Juniora.

Zastanawiano się, czy nie będzie zasłaniać kierowcy drogi na tak stromym podjeździe jak Eau Rouge. Tym bardziej, że już wcześniej Sebastian Vettel zgłosił, iż utrudnia widoczność.

Jednak Rosberg zdecydowanie temu zaprzeczył.

„Dobrze było wypróbować ten wynalazek. Wykonali dobrą robotę opracowując go, ponieważ nie przeszkadza w jeździe ani trochę". - powiedział portalowi Motorsport.com.

Eau Rouge

„Jedyne co robi, to zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo. Oczywiście wiem, że nie wygląda atrakcyjnie z zewnątrz, ale dla kwestii bezpieczeństwa to dobre rozwiązanie".

Spytany konkretnie o przejazd przez Eau Rouge, Niemiec dodał: „Nie ma żadnego problemu. Pokonuje się ten zakręt z łatwością. Nawet nie zauważasz górnej części osłony. Myślę, że można ją obniżyć, ponieważ prototypy LMP1 mają dach niżej. Zatem na pewno jesteśmy w stanie widzieć drogę. Nie ma problemu". Rosberg jako pierwszy spróbował szybkiej jazdy z "Aureolą" - i mając ją założoną pokonał najlepsze okrążenie w przedpołudniowej sesji.

Ricciardo, Hulkenberg oraz Sainz Jr także nie narzekali na widoczność.