Formuła 1 » Aktualności F1 » Rosberg niezniechęcony nieudanym początkiem sezonu. "Mam świetny bolid"

Rosberg niezniechęcony nieudanym początkiem sezonu. "Mam świetny bolid"
Brak wyników w trzech pierwszych tegorocznych wyścigach nie zaszkodził morale Nico Rosberga. Kiepskie wejście w sezon Niemcowi rekompensuje świadomość, że jego Mercedes jest bardzo konkurencyjnym bolidem.
Z powodu awarii Rosberg nie ukończył GP Australii i GP Chin. W GP Malezji zdobył 12 punktów za czwarte miejsce, ale i tam spotkał go zawód. Chciał powalczyć o najniższy stopień podium z nowym zespołowym partnerem Lewisem Hamiltonem, jednak team zakazał mu atakować byłego mistrza świata, do którego traci już bagatela 28 oczek. Rosberg jest rozczarowany, lecz równie mocno podbudowany osiągami W04 i ufa, że wykorzysta je do cna prędzej aniżeli później. „Oczywiście poczułem się zawiedziony nie dojeżdżając do mety, ale naprawdę patrzę do przodu, ponieważ przybyłem do Bahrajnu z dobrym bolidem i wiarą, że tego weekendu naprawdę mi się uda". - powiedział Nico dziennikarzom. „To naprawdę miłe uczucie, którego za bardzo nie pamiętam z ubiegłego roku, bo na półmetku sezonu mi uciekło; byliśmy poza czołówką. Zatem naprawdę wyczekuję kolejnych występów, ponieważ dysponuję świetną wyścigówką". Zdaniem Rosberga sytuacja Mercedesa jest inna niż 12 miesięcy temu, kiedy niemiecka stajnia borykała się z problemem przegrzewania tylnych opon oraz nie potrafiła utrzymać tempa rozwoju bolidu narzuconego przez najgroźniejszych rywali.
„Naszą największą słabością było przegrzewanie ogumienia. Mieliśmy z tym wielki kłopot". - przyznał 27-latek. „Ale jestem przekonany, iż zdecydowanie się w tej kwestii poprawiliśmy. Druga sprawa to rozwój, dlatego próbuję pracować z inżynierami, abyśmy robili wszystko najlepiej jak można i dotrzymywali kroku najlepszym".
Z powodu awarii Rosberg nie ukończył GP Australii i GP Chin. W GP Malezji zdobył 12 punktów za czwarte miejsce, ale i tam spotkał go zawód. Chciał powalczyć o najniższy stopień podium z nowym zespołowym partnerem Lewisem Hamiltonem, jednak team zakazał mu atakować byłego mistrza świata, do którego traci już bagatela 28 oczek. Rosberg jest rozczarowany, lecz równie mocno podbudowany osiągami W04 i ufa, że wykorzysta je do cna prędzej aniżeli później. „Oczywiście poczułem się zawiedziony nie dojeżdżając do mety, ale naprawdę patrzę do przodu, ponieważ przybyłem do Bahrajnu z dobrym bolidem i wiarą, że tego weekendu naprawdę mi się uda". - powiedział Nico dziennikarzom. „To naprawdę miłe uczucie, którego za bardzo nie pamiętam z ubiegłego roku, bo na półmetku sezonu mi uciekło; byliśmy poza czołówką. Zatem naprawdę wyczekuję kolejnych występów, ponieważ dysponuję świetną wyścigówką". Zdaniem Rosberga sytuacja Mercedesa jest inna niż 12 miesięcy temu, kiedy niemiecka stajnia borykała się z problemem przegrzewania tylnych opon oraz nie potrafiła utrzymać tempa rozwoju bolidu narzuconego przez najgroźniejszych rywali.
„Naszą największą słabością było przegrzewanie ogumienia. Mieliśmy z tym wielki kłopot". - przyznał 27-latek. „Ale jestem przekonany, iż zdecydowanie się w tej kwestii poprawiliśmy. Druga sprawa to rozwój, dlatego próbuję pracować z inżynierami, abyśmy robili wszystko najlepiej jak można i dotrzymywali kroku najlepszym".
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rosberg niezniechęcony nieudanym początkiem sezonu. "Mam świetny bolid"
Podobne: Rosberg niezniechęcony nieudanym początkiem sezonu. "Mam świetny bolid"




Podobne galerie: Rosberg niezniechęcony nieudanym początkiem sezonu. "Mam świetny bolid"
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć