Rosberg liczy na dobry występ w Walencji

Nico Rosberg ma nadzieję, że Williams zapisze Grand Prix Europy po stronie sukcesów, nie zaś kolejnych porażek.

W ciągu ostatnich kilku wyścigów forma Williamsa uległa drastycznemu pogorszeniu, przez co sam zespół spadł na siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Powodów do zadowolenia nie mają też ani Nico Rosberg, ani Kazuki Nakajima, którzy w klasyfikacji indywidualnej zajmują odpowiednio dwunaste i trzynaste miejsce. Zdaniem młodego Niemca póki co nie ma powodów do paniki, a wyścig w Hiszpanii ma udowodnić, że kłopoty jego drużyny były tylko chwilowe.

"Walencja to nowość w kalendarzu F1. Należy przy tym pamiętać, że jest to też tor uliczny."

"Przypuszczam, że będzie to jeden z najefektowniejszych wyścigów w tym sezonie, dlatego też nie mogę się doczekać, kiedy w nim wystartuję."

"Hiszpańska publiczność jest niesamowita, dzięki czemu będzie można oglądać wspaniały spektakl nie tylko na torze, ale również na widowni - co do tego nie mam wątpliwości."

"Nasz bolid dobrze spisywał się w Monako i mamy nadzieję, że równie dobrze będzie radził sobie na krętych ulicach Walencji." Kazuki Nakajima w swoich wypowiedziach również bardzo pozytywnie wyrażał się o nowym torze.

"Obiekt wygląda wspaniale i ściganie się na nim będzie z pewnością cennym doświadczeniem."

"To właśnie na takich torach jak w Monako czy w Montrealu nasz bolid spisuje się najlepiej, tak więc liczę na dobry występ."