Rosberg jechał "zupełnie na krawędzi", Hamilton natknął się na Vettela

Nico Rosberg wyznał, że musiał ocierać się o granice możliwości swoje oraz bolidu Mercedesa, by w kwalifikacjach do GP Indii nie przegrać z Sebastianem Vettelem jeszcze większą różnicą niż 0.752 sekundy. Kierowca Srebrnych Strzał wywalczył drugie pole i ruszy jutro bezpośrednio przed zespołowym partnerem Lewisem Hamiltonem.„Byłem zupełnie na krawędzi, naprawdę cisnąłem do końca, próbując wyciągnąć z samochodu to dodatkowe 0.1 sekundy". - powiedział Rosberg. „Drugie miejsce to wynik lepszy niż oczekiwałem, zasługa wybrania przez Marka (Webbera) innej strategii. Wyścig będzie ciężki". Hamilton stracił do Rosberga 0.070 sekundy. Brytyjczykowi na najszybszym okrążeniu przeszkodził Vettel.

„W zakrętach 8 i 9 miałem kogoś przed sobą". - potwierdził. „Byłem tak skoncentrowany na jeździe, ta sytuacja mi nie pomogła.

„Ale prawdopodobnie nie straciłem za dużo czasu.

„Jestem zadowolony z uzyskanego wyniku. Jutro spróbujemy przycisnąć tych gości (kierowców Red Bulla) jak tylko możemy, ale oni są w innym świecie, więc postaramy się dojechać pierwsi z reszty stawki".