Rosberg dopracowywał nawet oddychanie w bolidzie

Nico Rosberg jest tak zdeterminowany odebrać mistrzostwo świata Formuły 1 zespołowemu partnerowi z Mercedesa - Lewisowi Hamiltonowi, że przed sezonem 2015 pracował nawet nad swoim oddychaniem w bolidzie.

Niemiec ubiegłego roku przegrał z Hamiltonem pojedynek o tytuł dopiero w ostatnim wyścigu i ujawnił teraz, że szukając sposobów jak przyśpieszyć na nowy sezon, zimą próbował poprawić nawet najmniejsze szczegóły swojej postawy za kierownicą.

„Chcę stać się jeszcze lepszym kierowcą tego roku". - powiedział. „To mój cel i zadanie, jakie sobie postawiłem. Wspaniale jest dążyć ciągle do doskonalenia się.

„Zacząłem próbować stać się lepszym zawodnikiem od razu po wyścigu w GP Abu Abi zeszłego roku. Właśnie dlatego zostałem na testy po tych zawodach, chcąc podszlifować pewne elementy.

„Nauczyłem się trochę przez zimę - mogłem pracować na przykład nad oddychaniem w bolidzie. Jadąc przez szybkie zakręty wstrzymujemy oddech, ponieważ działają na nas duże siły G i wtedy tak naprawdę nie możesz oddychać jak należy. Starałem się udoskonalić ten element u siebie". Rosberg dodał, że jest bardziej zmotywowany niż rok temu, bo ma już pełne przekonanie, iż może rywalizować o mistrzostwo świata i wie jak świetne to uczucie.

„Naprawdę jestem zawsze zmotywowany, bo ścigam się w F1 dla podejmowania wyzwań, ale dzięki zeszłorocznym doświadczeniom ta motywacja jest teraz trochę większa". - mówił. „Już wiem jak to jest regularnie wygrywać wyścigi, pokonywać Lewisa i to wszystko wzmaga moją determinację.

„Szansa na tytuł jest bardzo duża, mamy dobry bolid, więc bardzo wyczekuję nowego sezonu".