Rosberg: Przepisy wagowe w F1 są nieuczciwe

Nico Rosberg wyraził swoje niezadowolenie z obecnie obowiązujących w Formule 1 przepisów dotyczących wagi bolidu.

Kierowca Williamsa uważa, że dotychczasowe regulacje połączone z wprowadzeniem KERS będą dyskryminowały wyższych lub cięższych kierowców, gdyż minimalna masa bolidu razem z kierowcą pozostała bez zmian na poziomie 605 kilogramów. Zainstalowany w samochodzie system KERS, którego waga wedle szacunków wynosi pomiędzy 25 a 40 kilogramami spowoduje, że niektórzy zawodnicy będą mieli problemy z rozłożeniem balastu w swoim aucie.

Wiadomo, że w ramach przygotowań do sezonu 2009 kierowcy tacy jak Fernando Alonso, Kimi Raikkonen czy Rubens Barrichello intensywnie pracowali nad zrzuceniem kilogramów.

"Straciłem na wadze i nawet podczas świąt bardzo dokładnie dobierałem spożywane posiłki" - ujawnił Rosberg.

"Moim zdaniem obecne przepisy są krzywdzące dla niektórych kierowców, ponieważ stawiają ich w znacznie gorszej sytuacji niż filigranowych zawodników" - stwierdził Niemiec w wywiadzie dla Speedweek Magazine. "Kwestią tą powinno się zająć Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix (GPDA)." Rosberg chce, aby limity wagowe były indywidualnie ustalane pod kątem poszczególnych kierowców.

Pamiętamy, że w ramach przygotowań do poprzedniego sezonu mierzący 185 centymetrów Robert Kubica schudł do 70 kilogramów. Polak obawiał się jednak, że dalsze odchudzanie może się odbić na jego kondycji oraz formie. Kierowca Williamsa waży około 70 kilogramów przy wzroście 178 centymetrów.

Dla porównania, waga najniższych kierowców jak Nick Heidfeld czy Felipe Massa nie przekracza 60 kilogramów.