Robert Kubica jedzie coraz szybciej

Robert Kubica po wcześniejszych problemach z hamulcami, udanie rozpoczął ostatni dzień zmagań podczas Rallye du Var i stopniowo pnie się w górę klasyfikacji generalnej.

OS 9

Niestety podczas pierwszego niedzielnego odcinka specjalnego spadł ulewny deszcz, który rywalizującym w zawodach kierowcom uniemożliwił szybką jazdę. Załoga Robert Kubica/Michał Kuśnierz pokonała pierwszy z trzech kończących rajd OS-ów bardzo wolnym tempem przy włączonych światłach awaryjnych.

Kubica po raz pierwszy prowadził rajdówkę w deszczu, a w uzyskaniu dobrego rezultatu przeszkodziła zaparowana przednia szyba w Renault Clio R3 Maxi. Rallye du Var stracił jednego z głównych faworytów Bricea Tirabassiego, który wypadł z drogi, ale na szczęście załodze nic się nie stało.

Państwo Loeb na 10 kilometrach odrobili 4,1 sekundy do prowadzącego Pietera Tsjoena.

Do zakończenia rajdu pozostały dwa ponad 30-kilometrowe odcinki - Vidauban i Collobrieres. Tsjoen ma jeszcze w zapasie 30,2 sekundy. OS 10

Na 32-kilometrowym oesie Vidauban Robert Kubica pokonał Sebastiena Loeba o 5,9 sekundy. Czołówka jechała w ulewie, ale z upływem czasu warunki zaczęły się poprawiać.

"Nie doświadczyłem tak fatalnych warunków od Rallye du Touquet 1999" - powiedział Loeb, którego sklasyfikowano na 13 pozycji na OS 10.Najlepszy czas uzyskał Michel Boetti w Peugeocie 306 Maxi.

Kubica awansował już na 11 miejsce w generalce i piąte w klasie R3.

Pieter Tsjoen znalazł się poza drogą uszkadzając swojego Focusa i stracił ponad 2,5 minuty do Sebastiena Loeba, spadając na piąte miejsce w łącznej klasyfikacji.

Przed końcowym OS na 33-kilometrowej próbie Collobrières prowadzi Loeb przed Sarrazinem (+41,6), Robertem (+1.25,3), Henrym (+1.30,9), Tsjoenem (+2.03,9) i Canivenqiem (+2.35,2). W klasie R3, Guigou wyprzedza Arzeno (+2.34,0) i Campanę (+2.38,4).