Formuła 1 » Aktualności F1 » Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
2008-12-10 - P. Kątski Tagi: Honda, Prodrive, David Richards
Szef Prodrive David Richards uważa, że walka drużyny Rossa Brawna o pozostanie w Formule 1 jest ostrzeżeniem dla F1, że jeśli ta się nie zmieni, jej przyszłość stanie pod dużym znakiem zapytania.
W zeszłym tygodniu Honda wycofała się ze sponsorowania swojego zespołu wyścigowego, zostawiając jego szefom - Rossowi Brawnowi i Nickowi Fry'owi - zaledwie kilka tygodni na znalezienie chętnego do przejęcia drużyny. Jako jednego z potencjalnych nabywców wymienia się Prodrive, jednak jego szef obawia się, że obecny model biznesowy panujący w Formule 1 nie sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu zespołów pod względem finansowym.
Richards zapytany podczas rozdania nagród Autosport Awards o to, czy Ross Brawn znajdzie nabywcę, odpowiedział: "Mam taką nadzieję".
"To świetny zespół, ale trzeba podkreślić, że jeśli F1 nie wyciągnie odpowiednich wniosków z tej lekcji, wtedy skutki takiej lekkomyślności dadzą o sobie znać ze zdwojoną siłą w przyszłości."
Od pewnego czasu daje się też słyszeć głosy, mówiące o tym, że Walijczyk dostał propozycję od środkowowschodniego inwestora poprowadzenia w F1 nowego zespołu wyścigowego.
Sam Richards w rozmowie z Daily Mail stwierdził, że obecny klimat zmian w F1 nie sprzyja nowym drużynom.
"Jestem otwarty na propozycje. Wydawać by się mogło, że zaplecze jakie ma Honda jest atrakcyjnym kąskiem. Śmiem w to wątpić. Wysokie koszty utrzymania całości w dobie postępującej redukcji wydatków nie zachęcają do zaangażowania w to przedsięwzięcie."
W zeszłym tygodniu Honda wycofała się ze sponsorowania swojego zespołu wyścigowego, zostawiając jego szefom - Rossowi Brawnowi i Nickowi Fry'owi - zaledwie kilka tygodni na znalezienie chętnego do przejęcia drużyny. Jako jednego z potencjalnych nabywców wymienia się Prodrive, jednak jego szef obawia się, że obecny model biznesowy panujący w Formule 1 nie sprzyja prawidłowemu funkcjonowaniu zespołów pod względem finansowym.
Richards zapytany podczas rozdania nagród Autosport Awards o to, czy Ross Brawn znajdzie nabywcę, odpowiedział: "Mam taką nadzieję".
"To świetny zespół, ale trzeba podkreślić, że jeśli F1 nie wyciągnie odpowiednich wniosków z tej lekcji, wtedy skutki takiej lekkomyślności dadzą o sobie znać ze zdwojoną siłą w przyszłości."
Od pewnego czasu daje się też słyszeć głosy, mówiące o tym, że Walijczyk dostał propozycję od środkowowschodniego inwestora poprowadzenia w F1 nowego zespołu wyścigowego.
"Jestem otwarty na propozycje. Wydawać by się mogło, że zaplecze jakie ma Honda jest atrakcyjnym kąskiem. Śmiem w to wątpić. Wysokie koszty utrzymania całości w dobie postępującej redukcji wydatków nie zachęcają do zaangażowania w to przedsięwzięcie."
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
Bartek. 2008-12-10 16:21
Już Super Aguri miało być ostrzeżeniem dla F1. I co z tym fantem zrobili? Zmniejszają koszty i wprowadzają takie zapisy w regulaminie żeby to organiczne kosztów zmienić na podwyższenie kosztów. Przykład: KERS, ograniczona aerodynamika. Przecież wiąże się to z dużą ilością pracy i wywalonych na to pieniędzy przez zespoły. Panowie, Super Aguri- odeszło, Honda- odeszła, i boje się żeby ta lista się nie powiększyła. (Jak Prodrive przejmie Honde to usuną ją z listy, ponieważ jest to przejęcie)
Podobne: Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
Prodrive nie przejmie Honda Racing F1 »
Richards nie zaskoczony kłopotami nowych drużyn »
Jutro poznamy nowego właściciela Renault F1 »
Renault z nowym właścicielem »
Podobne galerie: Richards: Odejście Hondy nauczką dla F1
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Honda
Newsletter
Galerie zdjęć