Ricciardo zatrudnił menedżera, który opiekował się Davidem Beckhamem

Daniel Ricciardo powierzył swoją karierę menedżerowi mającemu na koncie współpracę ze słynnym piłkarzem Davidem Beckhamem.

Australijski kierowca Formuły 1 wcześniej zaprzeczał, by potrzebował osobistego menedżera, skoro jest pod skrzydłami Red Bulla, ale teraz dołączył do sportowców podlegających niedawno założonej przez Simona Bayliffa firmie menedżerskiej Arete. Bayliff poza Beckhamem sprawował pieczę także chociażby nad karierą Michaela Owena, a obecnie prowadzi m. in. karierę czołowego kolarza Marka Cavendisha.

„Daniel bez wątpienia jest jednym z najsympatyczniejszych, najatrakcyjniejszych i najbardziej utalentowanych kierowców F1. Jego wyjątkowe cechy na torze oraz poza nim sprawiają, że jesteśmy niesamowicie podekscytowani podjętą współpracą. Pomożemy Danielowi osiągnąć jego ambicje komercyjne". - powiedział Bayliff. Ricciardo potrzebowałby nowego zespołu, jeśli spełniby się czarny scenariusz odejścia Red Bulla z F1 po sezonie 2015 wobec braku silnika.

Jeżeli Czerwone Byki będą dalej startować, 26-latek może zmienić team na sezon 2017. Już tego roku łączono go z Ferrari.