Ricciardo dostał nowe podwozie, Sainz Jr nowe MGU-K (aktualizacja)

Daniel Ricciardo otrzymał nowe podwozie na eliminację Formuły 1 w Bahrajnie.

To oczywiście pokłosie incydentu, jaki przydarzył się kierowcy Renault podczas domowego wyścigu o GP Australii, który niespełna dwa tygodnie temu zainaugurował sezon 2019. W trakcie startu wyjechał połową bolidu poza tor, a że pobocze okazało się nierówne, urwał przednie skrzydło. Niewykluczone, ze uszkodziło się coś jeszcze. Zespół odstawił podwozie z tamtego zdarzenia na półkę na wszelki wypadek. Będzie teraz podwoziem zapasowym.

Renault ponadto przekazało nowy układ MGU-K (generator zajmujący się energią kinetyczną) dla Carlosa Sainza Juniora. W Australii element ten uległ awarii w samochodzie zawodnika McLarena, co wyeliminowało go z wyścigu. Przypomnijmy, że kierowcy przysługują tylko dwie sztuki MGU-K na cały sezon, liczący 21 wyścigów. Przekroczenie limitu oznacza automatyczną karę cofnięcia na starcie.

Wydaje się pewne, że Sainz Jr w pewnym momencie ją otrzyma.

MGU-K Renault psuło się także podczas zimowych testów. Teraz wprowadzono modyfikacje, które mają zapobiec kolejnym awariom. Pytanie, czy zadziałają. „Miejmy nadzieję przyglądają się temu, analizowali problem przez ostatnie parę dni. Jak liczę znaleziono przyczynę kłopotów". - mówił Sainz Jr. „Zastosowaliśmy pewne rozwiązania na ten wyścig, zobaczymy czy dadzą efekt, czy nie".

„Ale to prawda, że mieliśmy parę awarii i na testach, więc to słaby punkt samochodu".

„Musimy dalej pracować nad dopilnowaniem, żeby nie marnować więcej punktów, ponieważ zmarnowaliśmy parę w Australii". - dodał.

AKTUALIZACJA: Jak poinformowała FIA, Sainzowi Jr wymieniono również silnik spalinowy, turbosprężarkę i MGU-H.