Formuła 1 » Aktualności F1 » Ricciardo wierzy, że Red Bull jeszcze może się liczyć
Ricciardo wierzy, że Red Bull jeszcze może się liczyć
Daniel Ricciardo przekonuje, że bolid Red Bulla na sezon 2017 Formuły Jeden może być "bardzo blisko" samochodów Mercedesa i Ferrari, chociaż uzyskiwał wyraźnie gorsze czasy od nich w trakcie pierwszych trzech dni zimowych testów.
Czerwone Byki uchodziły za głównego kandydata do wykorzystania tegorocznej rewolucji technicznej w F1 i przełamania dominacji Mercedesa, ale jak dotąd to auto Ferrari zdaje się prezentować poziom porównywalny do Srebrnej Strzały. Natomiast bolid Red Bulla jeździ znacznie wolniej. W poniedziałek jego strata do najlepszego czasu okrążenia wyniosła 1,161 sekundy, we wtorek 1,240 sekundy, a w środę 1,448 sekundy.
Z drugiej strony, szef techniczny wicemistrzów świata Adrian Newey przyznał, iż skromnie wyglądający model RB13 jest dopiero w bazowej wersji.
Mimo tego Ricciardo nie robi sobie nadziei na dysponowanie lepszym samochodem od kierowców Mercedesa i Ferrari na starcie sezonu - lecz wierzy w możliwość narzucenia niewiele gorszego tempa od nich.
„Dotychczas tak naprawdę nie zajmowaliśmy się przejazdami pod kątem szybkości". - mówił Australijczyk.
„Staramy się pokonać trochę okrążeń, w równym tempie, także dla wypracowania niezawodności. Chcemy upewnić się, że nic się nie przegrzewa, że nie ma problemów".
„Czasy aktualnie nadal nie są zbyt reprezentatywne, lecz myślę, że możemy spodziewać się Mercedesa i Ferrari z przodu. Ale sądzę, że my również możemy być bardzo blisko czoła stawki".
Czerwone Byki uchodziły za głównego kandydata do wykorzystania tegorocznej rewolucji technicznej w F1 i przełamania dominacji Mercedesa, ale jak dotąd to auto Ferrari zdaje się prezentować poziom porównywalny do Srebrnej Strzały. Natomiast bolid Red Bulla jeździ znacznie wolniej. W poniedziałek jego strata do najlepszego czasu okrążenia wyniosła 1,161 sekundy, we wtorek 1,240 sekundy, a w środę 1,448 sekundy.
Z drugiej strony, szef techniczny wicemistrzów świata Adrian Newey przyznał, iż skromnie wyglądający model RB13 jest dopiero w bazowej wersji.
Mimo tego Ricciardo nie robi sobie nadziei na dysponowanie lepszym samochodem od kierowców Mercedesa i Ferrari na starcie sezonu - lecz wierzy w możliwość narzucenia niewiele gorszego tempa od nich.
„Dotychczas tak naprawdę nie zajmowaliśmy się przejazdami pod kątem szybkości". - mówił Australijczyk.
„Staramy się pokonać trochę okrążeń, w równym tempie, także dla wypracowania niezawodności. Chcemy upewnić się, że nic się nie przegrzewa, że nie ma problemów".
„Czasy aktualnie nadal nie są zbyt reprezentatywne, lecz myślę, że możemy spodziewać się Mercedesa i Ferrari z przodu. Ale sądzę, że my również możemy być bardzo blisko czoła stawki".
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ricciardo wierzy, że Red Bull jeszcze może się liczyć
Podobne: Ricciardo wierzy, że Red Bull jeszcze może się liczyć
Ricciardo widzi Red Bulla tuż za Mercedesem »
Drugie testy F1 przed sezonem 2018 - Ricciardo pobił rekord toru, kolejne problemy McLarena »
Pierwsze testy F1 przed sezonem 2018 - Red Bull najszybszy na początek »
Ricciardo rozbił nowy bolid Red Bulla »
Podobne galerie: Ricciardo wierzy, że Red Bull jeszcze może się liczyć
Drugie testy Formuły 1 przed sezonem 2019 »
Pierwsze testy Formuły 1 przed sezonem 2019 »
Testy F1 po GP Abu Zabi 2018 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć