Ricciardo poleca wczesny debiut w F1 dla Sainza Juniora

Carlos Sainz Junior skorzystałby na wczesnym debiucie w Formule 1 u zespołu z końca stawki, powiedział Daniel Ricciardo.

Kierowca Red Bulla, wyrastający na nową gwiazdę F1, zaczynał starty w mistrzostwach w 2011 roku jazdą przez pół sezonu bolidem najsłabszego teamu HRT.

Red Bull teraz rozważa podobne posunięcie z Sainzem Juniorem. Syn słynnego rajdowca zmierzający po tytuł czempiona World Series by Renault, miałby zacząć ścigać się w Formule 1 może jeszcze tego roku w barwach stajni Caterham. Ricciardo poleca taki krok, zapewniając w oparciu o własne doświadczenia, że wdrożenie fragmentem sezonu u małego zespołu daje bardzo dużo nowicjuszowi.

„Myślę, że coś takiego pomaga w wielu aspektach". - mówił Australijczyk. „Pomogło mi to wprawić się w F1, uspokoić nerwy. Nie byłem na świeczniku i wszedłem do mistrzostw trochę spokojniej.

Ricciardo w bolidzie HRT

„Dzięki temu również bardziej doceniasz to, co masz. Kiedy awansowałem do Toro Rosso, cieszyłem się jak nikt inny na świecie, że może będę mógł walczyć o ponkty.

„Wtedy naprawdę ciężko pracujesz na te ostatnie ułamki sekundy.

„Kiedy przechodziłem Red Bulla już wiedziałem, jak wiele to znaczy. Na pewno zobaczymy, jak podobną drogę pokonują też inni kierowcy.

„Oczywiście naprawdę dobrze radzi sobie Jules (Bianchi) w Marussi, teraz mówi się o przyjściu (Sainza Juniora).

„Mi coś takiego nie zaszkodziło. Jako kierowca wyścigowy zawsze chcesz być jak najszybciej w konkurencyjnym zespole, lecz przejście od końca stawki bez wątpienia pomogło mi się rozwinąć w odpowiedni sposób".