Ricciardo nie przejmuje się wypowiedziami Marko

Kierowca rezerwowy Red Bulla i Toro Rosso nie jest podekscytowany niedawnymi wypowiedziami Helmuta Marko, który stwierdził że Australijczyk powinien zadebiutować w Formule 1 nie później niż w 2012 roku.

21-letni kierowca jest uczestnikiem programu Red Bulla dla młodych kierowców i ma brać udział w piątkowych treningach, zastępując Jaime Alguersuariego oraz Sebastiena Buemiego. Ponadto będzie startował w World Series by Renault. Marko powiedział ostatnio, że przyszłość Ricciardo w dużym stopniu zależy od tego jak będą spisywać się Buemi oraz Alguersuari, dając im do zrozumienia, że ich posady nie są bezpieczne.

Ricciardo aktualnie przebywa w australijskim Perth wraz ze swoją rodziną. Młody kierowca rozmawiał z gazetą West Australian, przyznając iż nie czytał wypowiedzi Helmuta Marko. Jednakże dodał: "Nie mogę być pewny tego, że za rok będę regularnie występował w Formule 1. Jeśli ten rok będzie dla mnie słabszy, to Helmut Marko może bardzo szybko zmienić zdanie".

Ricciardo powiedział również, że będzie brał udział w pierwszym treningu przed Grand Prix Bahrajnu oraz w trzech z nadchodzących czterech zaplanowanych testów przedsezonowych. "Nie wiem jeszcze do końca gdzie i co będę testował. Tak czy inaczej Toro Rosso powiedziało mi, że będę miał okazję poćwiczyć przed Grand Prix Bahrajnu".