Restarty wyścigów F1 z pól startowych - na zimnych i zużytych oponach?!

Jenson Button obawia się, że restarty wyścigów z pól startowych w Formule 1 grożą "chaosem", mając na uwadze w jakim stanie kierowcy mogą mieć do nich swoje opony.

Obecnie po zjeździe samochodu bezpieczeństwa następuje tzw. lotny restart, ale od sezonu 2015 zawodnicy będą wznawiać rywalizację z miejsca. Choć pomysł wzbudził kontrowersje, już został ostatecznie zatwierdzony przez FIA. Jednak najbardziej doświadczony w stawce kierowców Button wzywa, by jakoś zapobiec sytuacjom restartu z pól startowych na zimnym ogumieniu - gdy bolidy podążają wolnym tempem za safety carem, ich opony tracą temperaturę. W przypadku neutralizacji pod koniec zawodów gumy będą także mocno zużyte. „Restarty z pól startowych to świetna sprawa dla kibiców, będzie wspaniałe widowisko". - mówił reprezentant McLarena. „Problem polega na tym, że startując do wyścigu masz nowe opony, a restart może pojawić się 5-6 okrążeń przed metą, kiedy twoje ogumienie będzie już niemal całkowicie zdarte. W takim stanie zachowuje ciepło tylko jeśli jedziesz na całego.

„Zatem będzie ciężko przy ruszaniu z miejsca (...) Może wyjść chaos. Będzie lepsze widowisko w telewizji, ale przypuszczalnie trzeba opracować przepis regulujący kwestię opon".

Według Paula Hembery'ego z dostarczającej F1 ogumienie firmy Pirelli, stan opon to nie jedyny kłopot dla restartów z pól startowych.

„Musimy poznać szczegóły tego wszystkiego". - powiedział. „Kiedy bolid się zatrzymuje, teraz podchodzi do niego pełno mechaników z różnymi dmuchawami. Tak więc jest więcej obaw.

Paul Hembery

„Nie chodzi tylko o to, że opony stracą temperaturę, mogą też się przegrzewać bolidy. Trzeba zatem dopracować cały pomysł".

Zgodnie z ustalonymi przepisami, na restart z pół startowych zespoły nie będą mogły wysyłać mechaników do bolidów tak, jak na start wyścigu.

Jeśli samochód bezpieczeństwa wyjedzie w ciągu dwóch pierwszych okrążeń zawodów lub w ciągu ostatnich pięciu, restart będzie jak teraz lotny.

Restartu z pól startowych nie będzie również wtedy, gdy dyrektor wyścigu Charlie Whiting uzna, że "nie ma ku niemu odpowiednich warunków", albo kiedy rozpoczęto zawody za safety carem.