Formuła 1 » Aktualności F1 » Renault zainteresowane standardowym silnikiem

Zaledwie kilka dni po tym, jak radykalne plany dotyczące standaryzacji jednostek napędowych zostały zatwierdzone przez FIA, pięć z dziewięciu pozostałych w stawce zespołów wyraziło zainteresowanie silnikiem Coswortha.
O ile jednak obecność na tej liście takich zespołów jak Toro Rosso, Red Bull Racing, Williams czy Force India F1 nikogo nie zdziwi, to fakt, że znalazło się na niej Renault, które od lat znane było z produkcji jednych z najlepszych jednostek napędowych, daje do myślenia. Dla Renault skorzystanie z tanich jednostek napędowych może jednak oznaczać być albo nie być w Formule 1...
„Myślę, że wszyscy jesteśmy w bardzo ciężkiej sytuacji ekonomicznej - to, co dzieje się obecnie na świecie, można określić jedynie mianem paniki”, powiedział szef zespołu ING Renault F1 Flavio Briatore. „Formuła 1 nie jest odporna na tą panikę. Myślę, że również nasz zarząd bacznie obserwuje to, co się dzieje także w Formule 1.”
„Jeśli chodzi o kwestię silników, oczywiście musimy poważnie ograniczyć koszty, a przecież w chwili obecnej w związku z zamrożeniem silników, praktycznie w ogóle ich nie rozwijamy.”
„Już dziś silniki nie dają praktycznie żadnej przewagi. Jeśli wszyscy przestrzegaliby przepisów, nikt nie mógłby dotknąć silników. Jakąkolwiek podejmiemy decyzję, musimy wziąć to pod uwagę.”
Jeśli FIA oprócz wprowadzenia standardowych silników przeforsuje także zrównanie jednostek napędowych innych producentów pod względem osiągów ze standardowym silnikiem, nawet taki producent jak Renault może zamienić własną kosztowną jednostkę na stosunkowo tani standardowy silnik Coswortha.
O ile jednak obecność na tej liście takich zespołów jak Toro Rosso, Red Bull Racing, Williams czy Force India F1 nikogo nie zdziwi, to fakt, że znalazło się na niej Renault, które od lat znane było z produkcji jednych z najlepszych jednostek napędowych, daje do myślenia. Dla Renault skorzystanie z tanich jednostek napędowych może jednak oznaczać być albo nie być w Formule 1...
„Myślę, że wszyscy jesteśmy w bardzo ciężkiej sytuacji ekonomicznej - to, co dzieje się obecnie na świecie, można określić jedynie mianem paniki”, powiedział szef zespołu ING Renault F1 Flavio Briatore. „Formuła 1 nie jest odporna na tą panikę. Myślę, że również nasz zarząd bacznie obserwuje to, co się dzieje także w Formule 1.”
„Jeśli chodzi o kwestię silników, oczywiście musimy poważnie ograniczyć koszty, a przecież w chwili obecnej w związku z zamrożeniem silników, praktycznie w ogóle ich nie rozwijamy.”
„Już dziś silniki nie dają praktycznie żadnej przewagi. Jeśli wszyscy przestrzegaliby przepisów, nikt nie mógłby dotknąć silników. Jakąkolwiek podejmiemy decyzję, musimy wziąć to pod uwagę.”
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Renault zainteresowane standardowym silnikiem
Podobne: Renault zainteresowane standardowym silnikiem




Podobne galerie: Renault zainteresowane standardowym silnikiem
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Newsletter
Galerie zdjęć