Formuła 1 » Aktualności F1 » Renault i Piquet Jr nie komentują

Renault i Piquet Jr nie komentują
2009-09-01 - B. Kalinowski Tagi: Renault, Piquet Jr., FIA, Formuła 1
Zespół Renault oraz Nelsinho Piquet Jr odmówili komentarzy w sprawie oświadczenia FIA, która postanowiła wszcząć śledztwo w związku z zeszłorocznym GP Singapuru.
Podczas weekendu o GP Belgii telewizja "O Globo" poinformowała, że jest w posiadaniu informacji o tym, że wyścig o GP Singapuru w 2008 roku był ustawiony. Informacja pochodzi od Nelsinho Piqueta Jr, który został zwolniony z zespołu Renault po GP Węgier. Rok temu w Singapurze Nelsinho popełnił błąd na jednym z zakrętów i uderzył samochodem w mur okalający tor. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, a dzięki takiemu rozwojowi sytuacji Fernando Alonso mógł wygrać wyścig.
Nelsinho podobno zwierzył się dziennikarzom "O Globo", że został poproszony przez zespół Renault o spowodowanie wypadku. Fernando Alonso w czasie tamtego weekendu z powodu usterki mechanicznej zakończył kwalifikacje w Q2.Pomimo tego zespół zaryzykował strategię trzypostojową. Piquet stracił panowanie nad autem akurat w momencie, gdy dwukrotny mistrz świata zjechał jako pierwszy na Pit-Stop i dzięki temu był w uprzywilejowanej sytuacji co skutecznie wykorzystał.
FIA postanowiła sprawdzić tę wiadomość, a w oficjalnym komunikacie czytamy: „FIA potwierdza, że toczy się śledztwo związane z wydarzeniami na jednym z ubiegłorocznych wyścigów”.
"The Guardian" w dostatnim wydaniu zatytułował artykuł: "Renault może odejść z Formuły 1 w związku z posądzeniami o oszustwo".Zainteresowane strony nie chcą komentować powyższych informacji.
Rzeczniczka zespołu Renault powiedziała, że "nie będzie żadnego komentarza", a podobne oświadczenie wydał sztab prasowy Piqueta: "nie będziemy komentować".
Podczas weekendu o GP Belgii telewizja "O Globo" poinformowała, że jest w posiadaniu informacji o tym, że wyścig o GP Singapuru w 2008 roku był ustawiony. Informacja pochodzi od Nelsinho Piqueta Jr, który został zwolniony z zespołu Renault po GP Węgier. Rok temu w Singapurze Nelsinho popełnił błąd na jednym z zakrętów i uderzył samochodem w mur okalający tor. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, a dzięki takiemu rozwojowi sytuacji Fernando Alonso mógł wygrać wyścig.
Nelsinho podobno zwierzył się dziennikarzom "O Globo", że został poproszony przez zespół Renault o spowodowanie wypadku. Fernando Alonso w czasie tamtego weekendu z powodu usterki mechanicznej zakończył kwalifikacje w Q2.Pomimo tego zespół zaryzykował strategię trzypostojową. Piquet stracił panowanie nad autem akurat w momencie, gdy dwukrotny mistrz świata zjechał jako pierwszy na Pit-Stop i dzięki temu był w uprzywilejowanej sytuacji co skutecznie wykorzystał.
"The Guardian" w dostatnim wydaniu zatytułował artykuł: "Renault może odejść z Formuły 1 w związku z posądzeniami o oszustwo".Zainteresowane strony nie chcą komentować powyższych informacji.
Rzeczniczka zespołu Renault powiedziała, że "nie będzie żadnego komentarza", a podobne oświadczenie wydał sztab prasowy Piqueta: "nie będziemy komentować".
źródło: formula1.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Renault i Piquet Jr nie komentują
Podobne: Renault i Piquet Jr nie komentują




Podobne galerie: Renault i Piquet Jr nie komentują
Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Renault
Galerie zdjęć
Newsletter