Red Bull testował na treningach przyszłoroczne rozwiązania

Mark Webber wyznał, że piątkowe jazdy po torze Interlagos przeznaczył głównie na testowanie części przygotowanych z myślą o przyszłorocznym bolidzie. Według prognoz meteorologów Red Bulla reszta weekendu w Brazylii może być mokra, zatem dwa pierwsze treningi stanowiły prawdopodobnie ostatnią w tym sezonie okazję do realnego sprawdzenia czegokolwiek.
„To mogła być nasza ostatnia tegoroczna jazda po suchej nawierzchni, więc testowaliśmy pewne rozwiązania na nowy sezon". - powiedział Webber. „Trochę pracy wykonaliśmy też dla Renault. Chodziło o sprawdzenie niezawodności paru elementów". Australijczyk, który poranną sesję zakończył z najlepszym czasem nie sądzi, że testowanie przyszłorocznych części zaskodziło jego przygotowaniom do dalszej fazy weekendu: „Zdobyliśmy wystarczająco informacji, a nasze tempo w porównaniu do konkurencji było godziwe. Część uwagi wciąż poświęcamy ustawianiu bolidu w jego normalnej specyfikacji, nikt nie koncentruje się w pełni na sezonie 2012. Z wyników treningów można zatem coś wyczytać". Nieco mniej zadowolony był po piątkowych jazdach Sebastian Vettel. Panujący mistrz świata podczas pierwszej sesji uzyskał dopiero czwarty rezultat. Po południu podkęcił tempo i był drugi, ze stratą 0.167 sekundy do najszybszego Lewisa Hamiltona.

„Rano nie miałem zbytnio powodów do radości". - przyznał lider Czerwonych Byków. „Drugi trening poszedł lepiej. Zdołaliśmy poprawić zachowanie bolidu. Teraz musimy wykonać jeszcze jeden krok naprzód".