Red Bull mierzy w czwarte miejsce

Red Bull Racing zrobi wszystko, co w swojej mocy, aby odzyskać czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów po tym jak w ostatnich wyścigach Toyota i Renault prezentowały zdecydowanie wyższą formę.

Po czwartym miejscu po Grand Prix Monako w ostatnich kilku wyścigach Red Bull został zepchnięty na szóstą pozycję przez zdecydowanie lepiej spisującą się Toyotę i odzyskujące dawny blask Renault. Co gorsza Red Bull w trakcie ostatnich czterech wyścigów nie zdobył punktów, a zarówno kierowcy Toyoty jak i Renault stali na podium.

Mark Webber twierdzi jednak, że jego zespół ciężko pracuje, aby odzyskać czwartą pozycję, która warta jest około 20 milionów dolarów.

„Z czwartym miejscem wiążą się poważne pieniądze, więc miło byłoby je zdobyć”, powiedział Australijczyk Autosportowi. „Dietrich Matechitz [właściciel Red Bulla] bardzo na nie liczy, więc odczuwamy presję.”

„Powiedziano nam, że musimy zrobić wszystko, aby je zdobyć, ale z drugiej stromy wątpię, aby 200 ludzi straciło pracę, jeśliby nam się to nie udało.”