Formuła 1 » Aktualności F1 » Red Bull "ma nad czym pracować". Zmiana map silnika nie wpłynęła na zachowanie bolidu
Red Bull "ma nad czym pracować". Zmiana map silnika nie wpłynęła na zachowanie bolidu
2012-07-27 - G. Filiks Tagi: Hungaroring, Red Bull, Vettel, Webber, Węgry
Zespół Red Bull Racing otwarcie przyznaje, że podczas zakłóconych deszczem piątkowych treningów nie zdołał ustawić bolidu. Sebastian Vettel zakończył dzień na 8. miejscu, Mark Webber na 14. i chociaż swoje rekordowe czasy reprezentanci Czerwonych Byków wykręcili nie na miękkim, a mniej przyczepnym, pośrednim ogumieniu, ich strata do najlepszych jest zbyt duża, by ją bagatelizować.
„Pojeździliśmy trochę zarówno na mokrym, jak i suchym torze, ale mamy nad czym pracować". - powiedział Webber. „Dzisiaj nie jestem super zadowolony, lecz na szczęście to tylko piątek. W niektórych miejscach zdajemy radzić sobie dobrze, ale w innych tracimy, dlatego nocą spróbujemy to przeanalizować. Trzeba poprawić balans auta".
Vettel starał się nie przywiązywać większej wagi do wyników dzisiejszych sesji, bądź co bądź także przyznaje, że musi przyśpieszyć. „Nie założyliśmy miękkich opon, więc trudno porównywać się z innymi pod względem konkurencyjności". - wyjaśniał. „Mamy jeszcze sporo niewykorzystanego potencjału. Przez resztę weekendu powinniśmy trochę przycisnąć i wtedy zobaczymy, na czym stoimy".
Pytany o wpływ zakazu stosowania map silnika użytych w Niemczech na zachowanie bolidu, Vettel odparł: „Nie poczułem żadnej różnicy. Wiele się o tym mówi, ale gdybyście znali wartość całej sprawy, nie bylibyście nią zainteresowani".
W podobnym tonie wypowiadał się Webber. „Modyfikacja ustawień jednostki napędowej nie przyniosła nam żadnych zmian". - stwierdził Australijczyk.
„Pojeździliśmy trochę zarówno na mokrym, jak i suchym torze, ale mamy nad czym pracować". - powiedział Webber. „Dzisiaj nie jestem super zadowolony, lecz na szczęście to tylko piątek. W niektórych miejscach zdajemy radzić sobie dobrze, ale w innych tracimy, dlatego nocą spróbujemy to przeanalizować. Trzeba poprawić balans auta".
Vettel starał się nie przywiązywać większej wagi do wyników dzisiejszych sesji, bądź co bądź także przyznaje, że musi przyśpieszyć. „Nie założyliśmy miękkich opon, więc trudno porównywać się z innymi pod względem konkurencyjności". - wyjaśniał. „Mamy jeszcze sporo niewykorzystanego potencjału. Przez resztę weekendu powinniśmy trochę przycisnąć i wtedy zobaczymy, na czym stoimy".
Pytany o wpływ zakazu stosowania map silnika użytych w Niemczech na zachowanie bolidu, Vettel odparł: „Nie poczułem żadnej różnicy. Wiele się o tym mówi, ale gdybyście znali wartość całej sprawy, nie bylibyście nią zainteresowani".
W podobnym tonie wypowiadał się Webber. „Modyfikacja ustawień jednostki napędowej nie przyniosła nam żadnych zmian". - stwierdził Australijczyk.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Red Bull "ma nad czym pracować". Zmiana map silnika nie wpłynęła na zachowanie bolidu
Podobne: Red Bull "ma nad czym pracować". Zmiana map silnika nie wpłynęła na zachowanie bolidu
GP Węgier - 1. trening: Red Bulle na czele tabeli. Vettel najszybszy od samego początku »
Webber żałuje jazdy na trzy pit-stopy. Horner: Nie było wyjścia »
Vettel: Zawinił zły balans, nie nowe mapowanie silnika »
Liga Typerów - GP Węgier 2018 »
Podobne galerie: Red Bull "ma nad czym pracować". Zmiana map silnika nie wpłynęła na zachowanie bolidu
Pokaz Red Bulla w Milton Keynes »
Grand Prix Włoch 2010 - Wyścig »
Czwartkowe treningi - GP Monako 2010 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit KTM
Newsletter
Galerie zdjęć