Formuła 1 » Aktualności F1 » Red Bull chciałby wystawić Ticktuma na testach F1, ale nie może

Red Bull chciałby wystawić Ticktuma na testach F1, ale nie może
2018-07-19 - G. Filiks Tagi: Toro Rosso, Red Bull, Testy F1, Ticktum
Red Bull wystawiłby swojego juniora Dana Ticktuma na najbliższych testach Formuły 1 po GP Węgier, ale nie może tego zrobić, ponieważ Brytyjczyk nie spełnia wymagań FIA.
Ticktum to zwycięzca ostatniej edycji prestiżowych zawodów Formuły 3 w Makau i pretendent do mistrzostwa w Europejskiej F3. Red Bull być może byłby skłonny wprowadzić go do F1 na 2019 rok, aby jeździł w Toro Rosso za Brendona Hartleya. Problem w tym, że 19-latek nie kwalifikuje się do Superlicencji, czyli prawa jazdy F1. Dlatego, że zgromadził za mało punktów w specjalnym schemacie FIA nagradzającym za wyniki w innych seriach. Aby móc ścigać się w F1, kierowca musi uzbierać 40 oczek. Aby móc wystąpić na testach, potrzeba ich mniej, ale Ticktum aktualnie ma zaledwie 2 punkty. To za mało na cokolwiek.
„Myślę, że to odrobinę dziwne, iż masz kierowcę, który wygrał GP Makau i zwyciężał wyścigi w Formule 3 w tym roku, ale nie może pojechać na testach Formuły Jeden jako młody zawodnik". - komentował dla portalu Motorsport.com szef głównego zespołu Red Bulla w F1, Christian Horner.
„Trzeba się temu przyjrzeć". „Sądzę, że FIA się nad tym zastanawia, skoro są kierowcy, którzy osiągnęli prawdopodobnie mniej i są zdolni do rywalizowania".
Ticktum nie będzie kwalifikował się do Superlicencji nawet jeżeli wygra Europejską Formułę 3.
W przeszłości FIA zawiesiła go, ponieważ podczas wyścigu serii MSA Formula wyprzedził dziesięć bolidów w trakcie neutralizacji, by celowo uderzyć w jednego z rywali. Za karę nie ścigał się przez rok.
Ticktum to zwycięzca ostatniej edycji prestiżowych zawodów Formuły 3 w Makau i pretendent do mistrzostwa w Europejskiej F3. Red Bull być może byłby skłonny wprowadzić go do F1 na 2019 rok, aby jeździł w Toro Rosso za Brendona Hartleya. Problem w tym, że 19-latek nie kwalifikuje się do Superlicencji, czyli prawa jazdy F1. Dlatego, że zgromadził za mało punktów w specjalnym schemacie FIA nagradzającym za wyniki w innych seriach. Aby móc ścigać się w F1, kierowca musi uzbierać 40 oczek. Aby móc wystąpić na testach, potrzeba ich mniej, ale Ticktum aktualnie ma zaledwie 2 punkty. To za mało na cokolwiek.
„Myślę, że to odrobinę dziwne, iż masz kierowcę, który wygrał GP Makau i zwyciężał wyścigi w Formule 3 w tym roku, ale nie może pojechać na testach Formuły Jeden jako młody zawodnik". - komentował dla portalu Motorsport.com szef głównego zespołu Red Bulla w F1, Christian Horner.
„Trzeba się temu przyjrzeć". „Sądzę, że FIA się nad tym zastanawia, skoro są kierowcy, którzy osiągnęli prawdopodobnie mniej i są zdolni do rywalizowania".
Ticktum nie będzie kwalifikował się do Superlicencji nawet jeżeli wygra Europejską Formułę 3.
W przeszłości FIA zawiesiła go, ponieważ podczas wyścigu serii MSA Formula wyprzedził dziesięć bolidów w trakcie neutralizacji, by celowo uderzyć w jednego z rywali. Za karę nie ścigał się przez rok.
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Red Bull chciałby wystawić Ticktuma na testach F1, ale nie może
Podobne: Red Bull chciałby wystawić Ticktuma na testach F1, ale nie może




Podobne galerie: Red Bull chciałby wystawić Ticktuma na testach F1, ale nie może



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit KTM
Galerie zdjęć
Newsletter