Dyrektor techniczny BMW Sauber, Willy Rampf pozostaje realistą i twierdzi, że wciąż jest zbyt wcześnie, aby jego zespół mógł myśleć o mistrzostwie świata.
Robert Kubica dzięki fantastycznemu zwycięstwu w Grand Prix Kanady objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej i ma aktualnie cztery punkty przewagi nad Lewisem Hamiltonem i Felipe Massą. BMW Sauber traci do Ferrari zaledwie trzy punkty. „Wciąż jest zbyt wcześnie”, powiedział Rampf. „Jesteśmy niezmiernie dumni z tego, co dotychczas udało nam się osiągnąć i z pierwszego zwycięstwa. A podwójne zwycięstwo jest jeszcze lepsze. O tym właśnie marzysz. Miło również pomarzyć o mistrzostwie świata, ale na to jest jeszcze trochę zbyt wcześnie.”
Rampf podkreślił, że zespół po pierwszym zwycięstwie musi w dalszym ciągu twardo stąpać po ziemi, ponieważ Ferrari i McLaren wciąż mają przewagę.
„Nic się nie zmieniło”, odpowiedział zapytany o kolejność w stawce. „Od samego początku sezonu na czele są trzy mocne zespoły - Ferrari i McLaren prezentują podobny poziom, a my jesteśmy krok z tyłu. Według mnie nic się w tej kwestii nie zmieniło.”
„Musimy pozostać realistami. Zwykle są od nas lepsi, a w niedzielę wykorzystaliśmy wypadek w boksach, ale to część gry.”
„Jeśli chcesz wygrać, wszystko musi być w jak najlepszym porządku i tak właśnie było w niedzielę. Niektóre zespoły nie miały tyle szczęścia.”
Robert Kubica dzięki fantastycznemu zwycięstwu w Grand Prix Kanady objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej i ma aktualnie cztery punkty przewagi nad Lewisem Hamiltonem i Felipe Massą. BMW Sauber traci do Ferrari zaledwie trzy punkty. „Wciąż jest zbyt wcześnie”, powiedział Rampf. „Jesteśmy niezmiernie dumni z tego, co dotychczas udało nam się osiągnąć i z pierwszego zwycięstwa. A podwójne zwycięstwo jest jeszcze lepsze. O tym właśnie marzysz. Miło również pomarzyć o mistrzostwie świata, ale na to jest jeszcze trochę zbyt wcześnie.”
Willy Rampf: Musimy pozostać realistamiRampf podkreślił, że zespół po pierwszym zwycięstwie musi w dalszym ciągu twardo stąpać po ziemi, ponieważ Ferrari i McLaren wciąż mają przewagę.
„Nic się nie zmieniło”, odpowiedział zapytany o kolejność w stawce. „Od samego początku sezonu na czele są trzy mocne zespoły - Ferrari i McLaren prezentują podobny poziom, a my jesteśmy krok z tyłu. Według mnie nic się w tej kwestii nie zmieniło.”
„Jeśli chcesz wygrać, wszystko musi być w jak najlepszym porządku i tak właśnie było w niedzielę. Niektóre zespoły nie miały tyle szczęścia.”
źródło: Autosport
Tapety BMW 
Volkswagen CrossTouran 2010 
Porsche Supercup: Hungaroring 
Tapety Chrysler 
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Ford przywraca ducha Ameryki z Mustangiem GTD Spirit of America
Niezwykły triumf Kajetanowicza i Szczepaniaka, Polacy wygrywają Rajd Portugalii!
