Przetasowania również w Sauberze, Key od kwietnia dyrektorem technicznym

Były dyrektor techniczny Force India, James Key, zastąpi Willy'ego Rampfa na stanowisku dyrektora technicznego zespołu Sauber.

Key ogłosił wczoraj, o czym donosiliśmy na łamach naszego serwisu, iż postanowił opuścić Force India, w którym pracował od 1998 roku, kiedy to był jeszcze Jordan. Sauber ogłosił, iż Rampf odejdzie ze stanowiska z końcem kwietnia, a natychmiast jego posadę przejmie Key.

38-letni Angilik powiedział, iż jest pod wrażeniem wyposażenia technicznego jakim dysponuje Sauber. Sprzęt ten znacząco wpływał na zwiększenie szybkości prac badawczych i konstrukcyjnych podczas ostatnich 4 lat, kiedy to Sauber był własnością BMW.

"Kiedy pierwszy raz zobaczyłem urządzenia dostępne w Hinwil, wiedziałem jaka otwiera się przede mną okazja," powiedział Key. "Tunel aerodynamiczny, superkomputer, park maszyn oraz całe know-how były dla mnie bardzo przekonujące." "W Sauberze drzemie ogromny potencjał, myślę, że w szybko zmieniającym się świecie F1, ten zespól jest teraz na świetnej pozycji do ataku."

"Jestem wdzięczny mojemu poprzedniemu zespołowi za całe 12 lat, które z nimi spędziłem, ale teraz muszę patrzeć przed siebie i skupić się jedynie na nowej pracy. Chciałbym podziękować Peterowi Sauberowi za to, że uwierzył we mnie i otworzył mi drzwi do swojego zespołu." Właściciel zespołu z Hinwil, Peter Sauber, powiedział, że był pod wrażeniem osiągnięć Key'a z Force India w 2009 roku, kiedy to wystrzelili z końca stawki do walki o zwycięstwa na szybkich torach.

"Pomimo jego młodego wieku, James ma za sobą ponad dekadę doświadczenia w F1, a samochód, którego budową zarządzał sprawił sporą niespodziankę w 2009 roku," powiedział Sauber."James przechodzi do nas z prywatnego zespołu i dobrze wie jak pracować z określonym budżetem. Z nami będzie mógł cieszyć się pracą na najwyższym poziomie zaawansowania technologicznego."

Rampf wyjaśnił, iż odejście z zespołu było tylko i wyłącznie jego pomysłem.

"Kiedy jesteś dyrektorem technicznym zespołu F1, praca jest na pierwszym miejscu, a wszystko inne musi byc jej podporządkowane," wyjaśnił. "Robiłem z pasją to co do mnie należało przez całe lata. Teraz nadszedł czas przykręcić trochę tempo.""Peter Sauber dał mi wielką szansę do wejścia do najlepszej ligi w sportach motorowych i naprawdę cenię sobie bardzo te wszystkie lata, które spędziłem na pracy z jego zespołem."

Sauber podziękował Rampfowi za jego wkład w budowę zespołu. Szwajcar wyraził również nadzieję, że cały proces zmian na stanowisku dyrektora technicznego, przebiegnie szybko i bezboleśnie."Willy i James poświęcą cały kwiecień na wspólną pracę by wszystko poszło bezproblemowo po odejściu pierwszego z nich," wyjaśnił Sauber. "Wiedziałem o planach Williego od pewnego czasu, oczywiście w pełni rozumiem jego decyzję. Dokonał wielkich rzeczy dla naszego zespołu.""Sprowadziłem go do siebie jako inżyniera wyścigowego przed sezonem 1994. Później na krótko opuścił nasz zespół by spełnić swoje marzenie wystąpienia w rajdzie Paryż-Dakar. Jak wiemy poradził sobie świetnie na motocyklu BMW."

"W 1999 roku wrócił do nas z jednym celem, zostania dyrektorem technicznym zespołu. Pierwszym w całości jego samochodem był bolid z 2001 roku. Zajęliśmy wtedy czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, jako całkowicie prywatny zespół. Chcemy podziękować Williemu za naprawdę wielką pracę jaką dla nas wykonał."