Raikkonen wrócił do krótkiego rozstawu osi

Kimi Raikkonen wrócił na GP Abu Zabi do krótszej wersji bolidu Lotusa.

Brytyjska stajnia wierzy, że wprowadzenie większego rozstawu osi istotnie przyczyniło się do wzrostu jej konkurencyjności w ostatnich wyścigach. Widać to po wynikach Romaina Grosjeana, który od trzech zawodów nie schodzi z podium. Jednak Raikkonen zanotował regres formy. Główną przyczyną jest podobno modyfikacja opon Pirelli na półmetku sezonu, ale Fin podejrzewa, że dłuższa wersja modelu E21 również mogła mu zaszkodzić.

„Chciał znów pojechać z krótkim rozstawem osi, ponieważ sądzi, że tutaj taki bolid będzie się lepiej prowadził". - mówił dyrektor operacyjny Lotusa na torze Alan Permane. „Póki co wszystko wygląda dobrze i pozostawimy tę konfigurację na resztę weekendu.

Alan Permane

„Jego (Raikkonena) tempo na długich przejazdach wygląda bardzo budująco, jakich opon by nie używał".

Na krótkich Kimi także prezentuje się jakby lepiej - wykręcił wczoraj czwarty czas.

Szef zespołu Eric Boullier ze swojej strony dodał: „Przez ostatnie dwa wyścigi nie był stuprocentowo zadowolony z balansu wozu i po prostu próbuje czegoś innego".