Raikkonen proponuje Bottasowi "kilka piw" na emocjonalnego kaca po GP Rosji

Valtteri Bottas może mieć przysłowiowego "doła" po oddaniu Lewisowi Hamiltonowi wygranej w wyścigu Formuły 1 o GP Rosji. Kimi Raikkonen doradził rodakowi lekarstwo w postaci... "kilku piw".

Kierowca Mercedesa ostatniej niedzieli zmierzał po pierwsze zwycięstwo w sezonie, ale w połowie zawodów zespół polecił mu przepuścić partnera, który walczy o mistrzostwo świata. Gdy przekroczył metę na drugim miejscu i opuścił kokpit, Fin miał marsową minę.

Raikkonen, który słynie ze smakowania się w alkoholu, proponuje mu zapicie smutków.„To nie jest idealna sytuacja, ale tak to bywa w życiu, nie możesz nic z tym zrobić". - powiedział. Spytany, jak zmotywowałby Bottasa, kierowca Ferrari odparł: „Nie wiem, może kilkoma piwami".