Raikkonen proponuje Bottasowi "kilka piw" na emocjonalnego kaca po GP Rosji

Najbardziej irytuje ta ich hupokryzja , gdy przez osttanie tygodnie - miesiace , po BAKU gdy powinien wygrac gdyby nie przebicie opony - to cały zespół łącznie z Hamiltonem mówili ze NALEŻY mu się wygrana w tym roku i powinine juz ja mieć na koncie - Gdy miał na to okazje bez żadnych pomocy zespołowych , oni mu ją zabrali ... Ech , kłamstwa kłamstwa kłamstwa. najśmieszniejsze jest to ze jeszcze ich ludzie bronią;-)) niemam nic przeciwko takiej taktyce , mam tylko przeciwko to ze mowi sie jedno i atakuje innych (jak Wolff ferrrai o ICH teamorders ktorych nie było , tylko on gadał ZANIM one były ... gra psychologiczna) , a potem robi to samo o co oskarżał Ferr a Ferr tego wtedy kiedy on ich oskarzał nie zrobiło ;-) Zenujacy człowiek , Bornił Kubicy , bronił Wehrleina, bronił Ocona , a ma Bott i nie daj emu wygrać bo Hamiltonek najwazniejszy , a potem LEWIS bedzie mowil ze to "najtrudniejszy sezon" ;-)))))) Schrzanili wizerunkowo CAŁY SEZON takim zagraniem w momencie gdy budowali narracje odwrotną

Raikkonen zapija wszystko alkoholem: radości,smutki dnia codziennego.Więc nic dziwnego,że proponuje Botasowi podobny styl w takich przypadkach.

szczerze odpowiedział to co pomyślał. A nie jakieś kretyńskie gadki jak wstawia wielu.

Mądrego to warto posłuchać.

Dokladnie 4pak i cwiarteczka rudej pomaga na takie bóle

No nwm Kimi, ja jakoś nie pochwalam zapijania zmartwień alkoholem :/. Masz już swoje lata, i to się na Tobie niedługo odbije :/