Formuła 1  »  Aktualności F1  »  Raikkonen chce wygrać Grand Prix Brazylii
Kimi Raikkonen

Raikkonen chce wygrać Grand Prix Brazylii

2007-10-10 - M. Kątski     Tagi: Ferrari, Raikkonen
Kimi Raikkonen jest zadowolony z osiągów bolidu Ferrari. Dobry wynik na Grand Prix Chin utwierdził Fina w przekonaniu, że auto przygotowywane przez stajnię z Maranello będzie w stanie walczyć o mistrzostwo w Brazylii.

Szala zwycięstwa przechylała się przez cały sezon, raz na stronę Ferrari, raz na stronę McLarena. Teraz Raikkonen aby zostać mistrzem musi wygrać wyścig na torze Interlagos, a Lewis Hamilton nie może być wówczas na wyższej pozycji niż szósta, a Alonso na wyższej niż trzecia. "W niedzielę po skończonym wyścigu byłem naprawdę szczęśliwy. W Chinach i w Japonii nie wycisnęliśmy maksimum z bolidu, a mimo to udało się wygrać oba Grand Prix."

"Byłoby lepiej gdyby Alonso nie dojechał na drugim miejscu w Chinach. Na pewno wycofanie się Hamiltona bardzo nam pomogło." "Musimy kontynuować naszą pracę. Chcielibyśmy mieć dublet na podium w Brazylii. Jest na to szansa - pytanie tylko jak szybcy będą nasi rywale."

Trzeba przyznać, że nadzieje Raikkonena na tytuł mistrza są nieco zbyt optymistyczne.

"Wszystko może się zdarzyć podczas wyścigu."
"Wygrana w Chinach dała mi bardzo dużo satysfakcji. Mokra nawierzchnia nie ułatwiła zadania. To nasze pierwsze zwycięstwo na mokrym torze w tym sezonie."

"Cieszę się, że mogę brać udział w zawodach Formuły 1 i jestem dumny, że jeżdżę dla tak legendarnego zespołu jak Ferrari."



źródło: Autosport

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
1

Komentarze do:

Raikkonen chce wygrać Grand Prix Brazylii

Raikkonen chce wygrać Grand Prix Brazylii
Gosik 2007-10-10 22:29
Hmm, z tego co pamiętam, to w Japonii wygrał Hamilton a nie Raikkonen...["W Chinach i w Japonii nie wycisnęliśmy maksimum z bolidu, a mimo to udało się wygrać oba Grand Prix." ], ale może oglądałam nie ten wyścig ;-)