Formuła 1 » Aktualności F1 » Raikkonen: Duet McLarena pozbawił mnie zwycięstwa

Raikkonen: Duet McLarena pozbawił mnie zwycięstwa
2008-10-16 - P. Kątski Tagi: Fuji, Ferrari, Kovalainen, Raikkonen, Hamilton
Kimi Raikkonen nie kryje zniesmaczenia stylem jazdy Lewisa Hamiltona i Heikki Kovalainena podczas Grand Prix Japonii.
Finowi już na starcie udało się wyprzedzić Hamiltona, jednak Brytyjczyk ryzykowanym manewrem zmusił kierowcę Ferrari do wyjechania poza tor. Chwilę potem o Ferrari Raikkonena otarł się Kovalainen ... Całe zajście kosztowało byłego mistrza świata utratę pierwszej pozycji, a jak sam przyznaje, być może nawet i zwycięstwo.
"Miałem wymarzony start i bardzo szybko udało mi się wyjść na prowadzenie. To logiczne że skoro pierwszy wchodzisz w zakręt to jako pierwszy powinieneś z niego wyjechać" - mówił obrońca tytułu mistrza świata.
"Naprawdę nie wiem, co myśleli kierowcy z mną. Hamowali tak późno, że początek wyścigu musiał się przerodzić w karambol. Wszystko to przez dwóch nieodpowiedzialnych gości z McLarena, którzy wykluczyli mnie z walki o zwycięstwo."
"Gdyby udało mi się wyjechać na czele z pierwszego zakrętu, najprawdopodobniej ten wyścig byłby mój."
"Tymczasem zamiast prowadzenia w zawodach utknąłem za wolniejszymi samochodami. Starałem się jak mogłem, aby jak najwyżej awansować. Szkoda, że się nie udało."
W ten sposób Raikkonen ukończył wyścig na trzecim miejscu i ostatecznie stracił szanse na obronę tytułu. Fin jednak nie załamuje się i zapowiada swój wielki powrót w przyszłym sezonie.
"Wiem, że Grand Prix Japonii było moim pożegnaniem z tytułem, chociaż już na Spa wiedziałem, że szanse są niewielkie. To właśnie wtedy powinienem był wygrać, aby móc uwolnić się od presji odrabiania strat."
"Jednak od stycznia biorę się z powrotem do roboty i daję słowo, że dołożę wszelkich starań, aby w przyszłym roku zdobyć swój drugi mistrzowski tytuł. Jeśli mi się nie uda, będę ponownie próbował za rok. Wiem jak zostać mistrzem i w swoim dążeniu będę nieugięty."
Finowi już na starcie udało się wyprzedzić Hamiltona, jednak Brytyjczyk ryzykowanym manewrem zmusił kierowcę Ferrari do wyjechania poza tor. Chwilę potem o Ferrari Raikkonena otarł się Kovalainen ... Całe zajście kosztowało byłego mistrza świata utratę pierwszej pozycji, a jak sam przyznaje, być może nawet i zwycięstwo.
"Miałem wymarzony start i bardzo szybko udało mi się wyjść na prowadzenie. To logiczne że skoro pierwszy wchodzisz w zakręt to jako pierwszy powinieneś z niego wyjechać" - mówił obrońca tytułu mistrza świata.
"Naprawdę nie wiem, co myśleli kierowcy z mną. Hamowali tak późno, że początek wyścigu musiał się przerodzić w karambol. Wszystko to przez dwóch nieodpowiedzialnych gości z McLarena, którzy wykluczyli mnie z walki o zwycięstwo."
"Gdyby udało mi się wyjechać na czele z pierwszego zakrętu, najprawdopodobniej ten wyścig byłby mój."
W ten sposób Raikkonen ukończył wyścig na trzecim miejscu i ostatecznie stracił szanse na obronę tytułu. Fin jednak nie załamuje się i zapowiada swój wielki powrót w przyszłym sezonie.
"Wiem, że Grand Prix Japonii było moim pożegnaniem z tytułem, chociaż już na Spa wiedziałem, że szanse są niewielkie. To właśnie wtedy powinienem był wygrać, aby móc uwolnić się od presji odrabiania strat."
"Jednak od stycznia biorę się z powrotem do roboty i daję słowo, że dołożę wszelkich starań, aby w przyszłym roku zdobyć swój drugi mistrzowski tytuł. Jeśli mi się nie uda, będę ponownie próbował za rok. Wiem jak zostać mistrzem i w swoim dążeniu będę nieugięty."
źródło: Autosport
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Raikkonen: Duet McLarena pozbawił mnie zwycięstwa
Podobne: Raikkonen: Duet McLarena pozbawił mnie zwycięstwa




Podobne galerie: Raikkonen: Duet McLarena pozbawił mnie zwycięstwa

.jpg)

Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć