Protezy w ręce Kubicy nie przynoszą oczekiwanych efektów

Niech się lepiej ten (KUBICA) ugryzie w **** bo po sezonie 2014 już nie bedzie umiał jeżdzić tą wyscigowką F1

Wiadomo było że do F1 NIGDY NIE WRÓCI.

Nawet jeśli by wrócił to po co? Przecież on już będzie miał 28 lat a na koncie zaledwie 1 zwycięstwo i pole position inni kierowcy to w tym wieku mają już po kilka tytułów.

@Mclaren kilka tytułów (siedem) ma tylko Schumi. Alonso i Vettel mają tylko po dwa więc nie pisz bzdurek

To jedno jedyne wygrane GP udało mu się jak ślepemu psu poru..ać. On był Cieńkim kierowcą woził się i tyle.

@ayt dwa tytuły to nie jest kilka,liczy się że zdobyli.

Eperson Tobie to chyba udało się zdobyć prawo jazdy jak ślepemu psu poru..ać jeśli masz w ogóle. Eperson widzę że jesteś wielkim znawcą motor sportu.

Eperson i prawo jazdy ? haha przecież on ma 14 lat dopiero i co najwyżej to może na wrotkach z koleżankami pojeździć bo kolegów nie ma

koleżanek też chyba nie ma..chyba że mama się liczy. Co do Kubicy to kierowca jakich mało. Umie jeździć i dobrze rozwijać bolid(R31 był fantastyczny na początku sezonu) Wiele teamów będzie go chciało niestety dopiero wtedy gdy pokaże że nadal umie tak samo jeździć tak samo jak przed wypadkiem. Szkoda że te protezy nie dały tak szybkiego efektu miałem nadzieje że może się pokaże na rynku w przerwie letniej ale cóż nic z tego. Niech wyzdrowieje na 100% i wraca.

Denerwuje mnie to jak ktoś pisze, że Kubica był wielkim kierowcą. Ja mam inny pogląd w tej sprawie - Kubica nigdy nie był wielkim kierowcą, Kubica był wielkim talentem który miał papiery na to, aby zostać mistrzem świata Formuły 1. Nie twierdzę też, że zaprzepaścił swoją karierę, bo równie dobrze mógłby go samochód na ulicy potrącić. No cóż życie jest brutalne :-((. Kubica dalej walczy, ale już raczej nic wielkiego już nie ugra, Formuła jeden zapomina o sentymentach, są teraz młodzi, gniewni, może bez takiego talentu jak Kubica, ale są i też chcą się przebić do lepszych teamów by osiągać sukcesy. Było mi bardzo miło oglądać polaka za sterami takiej maszyny, a teraz jest mi bardzo przykro, że tak się to skończyło :-((. Życzę mu powrotu do zdrowia i jestem pewien, że jakiś poziom w sprawności ręki Kubica osiągnie, ale raczej nie taki, aby poważnie myśleć o powrocie do Formuły 1. Nie odzywa się do kibiców, pewnie dlatego, że chce zostać zapomniany i żyć własnym życiem jako anonimowy człowiek który kiedyś jeździł w F1. Może kiedyś zobaczymy go jako menadżera jakiegoś zawodnika, ale w bolidzie już raczej nie :-((. Szkoda.

Po pierwsze Kubica ma odzyskana ponoć sprawność w dłoni ale ten łokieć już nie wróci do pełnej sprawności jeśli on go złamał z trzy razy.

Mclaren 2012-07-18 17:42 " ... Nawet jeśli by wrócił to po co? Przecież on już będzie miał 28 lat a na koncie zaledwie 1 zwycięstwo i pole position inni kierowcy to w tym wieku mają już po kilka tytułów.... " Button zdobyl swoj tytul mistrzowski po 9 -ciu latach jazdy w F1, mial wtedy bez mala 30 lat :-) ! 28 lat to bardzo odpowiedzni wiek dla kierowcy, ma juz nieco doswiadczenia. Nie tak dawno, szef ferrari, zapytany o ewentualnym "przejsciu" Sergio Perez do wloskiej stajni, odpowiedzial, .... Sergio jest jeszcze za mlody, aby jezdzic dla Ferrari !!!

Ja tu widzę promocję dziennikarza kosztem Kubicy, informacja wcale nie jest wiarygodna.

Kasprzykowi się wymknęło a wszyscy podłapali. A znou Sokól temu zaprzecza...czyli dalszy ciąg zabawy w kotka i myszkę

@ Kayla Chelsea: Masz rację, że Button zdobył tytuł w tym wieku, ale zdobył go po 9 latach jazdy bez przerwy. Poza tym każdy zespół woli zatrudnić młodszego i dobrze zapowiadającego się, niż wielki znak zapytania po 2 letniej przerwie. Kubica to nie Raikkonen, Schumacher, Prost czy Mansell, żeby robić sobie przerwy, a mimo to dostawać oferty z czołówki. Co do Pereza to Domenicalli miał na myśli jego staż, czyli niecałe 2 sezony, i w przypadku Maldonado powiedziałby to samo, bo wiek nie ma tu nic do rzeczy.

abyś mógł wykazać się inteligencją następnym razem ;-)

karzdy jest mondry i gada na kubice jak bysicie wsiedli do bolidu co byście wogule ruszyci nieumieli a ja akurat tszymam kciuki za kubice rzeby wyzdrowial pszeciesz do sie liczy morze juz nawed niejedzicic ale niech wyzdrowieje

Ja tam -jak na fana Roberta Kubicy przystało trzymam kciuki za niego! Robert nie daj się i nie przejmuj się tu takimi zakompleksionymi debilami jak "dwa", "Fan Michaela Schumachera", "Mclaren", "Eperson", "Ferdek", "hurwa", "Kayla Chelsea" i innymi im podobnymi, którzy być może po mnie napiszą. My Polacy wierzymy w Ciebie Robert! :-) Wiadomo łatwo nie jest, ale jak to śpiewał mój ulubiony zespół ROCK'owy: "No pain no gain!" -pamiętaj o tym i trzymaj się i wracaj czym prędzej do F1 Robert! Pozdrawiam!

@Mclaren - jest także całe mnóstwo kierowców, którzy nawet tego nie zdobyli a jeżdżą albo jeździli w F1 (jak np Heidfeld, hehe). Osobiście życzę Kubicy powrotu, ale, jak się okazuje, nie będzie to takie proste, bo za 2 albo 3 sezony nie będzie dla niego już miejsca w kokpicie. Sad, but true :/

Czy Bob wróci, czy nie wróci to mniej istotne w świetle tego, że w wypadku, jaki mu się przydarzył mógł zginąć. tak, zginąć! niedawno zginął w ten sposób pilot rajdówki (bariera wbiła się w samochód). dlatego należy się cieszyć, że Bob żyje! a nie kłócić o to, czy tamto obrzucając się epitetami. ot, naród w mordę jeża...

dobrze że ty będziesz umiał, pewnie jak Robert jeździł to siedziałeś przed telewizorem i sie jarałeś jak dziecko tym że pomimo tak slabego samochodu zajmował czołowe miejsca . pozdro a ty Mclaren teraz głupoty wypisujesz a jak ostatnio pisali dobre wiadomości o robercie to byłeś za nim

rogerus ma racje

zobaczycie że wróci

Roberto, dasz radę na pewno. Tylko prawdziwi podnoszą się na wyżyny. Wierzę bardzo , ze dasz radę i powstaniesz z głową do góry. Arci

Witam wszystkich, Jak czytam wypowiedzi niektoórych to przykro się robi, że mamy tak pesymistycznie nastawione społeczeństwo, jednak zauważyłem, że w naszym kraju jest ok 40 mln ekspertów F1, którzy mają talent we wszystkim co związane z tym sportem. Tak się składa że miałem okazję testować bolic Reanult 2000, nie chciałbym zdradzaćkiedy i gdzie aby zachować anonimowość, zmierzam do tego, że nawet w tej dużo niższej seri przeciążenia działające na każdy fragment ciała człowieka sątak wielkie, że nie jest on w stanie jeżdzić bolidem z żadnym nawet najmniejszym uszczerbkiem na zdrowiu, więc nie wymądrzajcie się proszę na temat o którym nie macie pojęcie (może poza nielicznymi), powrót do f1 po takim wypadku jest bardzo trudny i wymaga miesięcy ciężkiej pracy i przygotowań, szanujcie tez Roberta, który nie odzywa się do kibiców, po prostu chce ustrzec się plotek i dyskusji które od razu pojawiłyby się w mediach i podstawowego pytania "kiedy wróci?" wróci jak będzie gotowy i tyle w tej sprawie.

No normalnie plakac sie chce jak sie czyta takie wypowiedzi lacznie z ta na koncu cytuje " testowalem bolic Renult " Nic dodac nic ujac Nawet nie warto sie wypowiadac tych wszystkich Waszych pseudowypowiedzi Zenada

anomin^^ tych 40mln ekspertów to mamy ale w pilce noznej i efekty widac od lat dobrze ze w F1 jest ich duzo duzo mniej a co do Roberta to uwazam ze dobrze robi ze nie kometuje zadnych plotek on sam wie co bedzie dla niego dobre i do jakiego bolidu wsiadziei i za jake kólko złapie wiec cierpliwie poczekajcie napewno kask zalozy i to nie jeden raz jeszcze tak jak sam chyba Robert mówił on nie chce sie scigac tylko wygrywac wiec cierpliwosci panowie a nawet jak mu zdrowie na to nie pozwoliło to Robert ma juz taka renome i taki jest medialny ze nawet na budowe kazdy go zatrudni bo tam tez trzeba w kasku prace swa wykonywac i do wszystkich ekspertów F1 teraz sie odnosze co maja stare maluchy zdezelowane BMW i VW i szosuja po polskich dzurawych drogach zadowoleni i promienujacy usmiechem po wyjsciu z niego ze ich bolid wycisnie z ledwoscia 130 km/h i co umieja w nim tylko kolo zapasowe zmienic -to nie znaczy ze juz wszystko wiedzą a zwlaszcza o bolidach F1

Wicie, ja tu widzę jeno ina takie wyjście. DeVillota już i tak nie pojeżdzi z jedną gałą/patrzałą - to przeszczepić jego head na jej body i Roberto jeszcze pośmiga, a i po pracy nieźle się "zabawi" - if U know what I mean ,]