Formuła 1 » Aktualności F1 » Prost: Francja potrzebuje Grand Prix F1

Alain Prost ma nadzieję, że Francja nie straci wyścigu Formuły 1 i już wkrótce zamiast na Magny Cours, kierowcy F1 będą się ścigać na ulicach Paryża.
Najbliższy wyścig będzie ostatnim, który zostanie rozegrany na mało popularnym Magny Cours. Duża odległość od dużych miast, lotniska oraz skromna baza hotelowa sprawiają, że wyścig cieszy się mały zainteresowaniem wśród kibiców, mimo, że według kierowców Magny Cours jest jednym z najlepszych torów w kalendarzu. Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone - wielokrotnie powtarzał, że marzy mu się wyścig na ulicach Paryża, który byłby godnym miejscem dla tak prestiżowego sportu, jakim jest Formuła 1.
„Taki kraj jak Francja potrzebuje Grand Prix”, powiedział czterokrotny mistrz świata i sześciokrotny zwycięzca Grand Prix Francji, Alain Prost. „To nie tylko wyścig, ale także impreza, która wiele znaczy dla całego przemysłu samochodowego.”
„Nie mnie jednak podejmować tą decyzję. Ostatecznie liczy się ekonomia - decyduje Bernie Ecclestone i konstruktorzy.”
„Ale musimy utrzymać w kalendarzu tradycyjne wyścigi europejskie. To dla mnie bardzo ważne - byłoby błędem, gdybyśmy z nich zrezygnowali.”
„Formuła 1 właśnie stąd się wywodzi i w stawce mamy przede wszystkim europejskich konstruktorów. Musimy zachować naszą tożsamość.”
„Francja jest właśnie klasycznym miejscem rozgrywania wyścigów - ze względu na konstruktorów, inżynierów i kierowców. Musimy więc utrzymać Grand Prix, a czy będzie rozgrywane na Magny Cours czy w Paryżu, to już zupełnie inny temat.”
„Oczywiście prawdą jest, że Paryż byłby lepszy, ponieważ właśnie tego potrzebuje Formuła 1 pod względem prestiżu i bazy hotelowej itd.”
„Ale nie zdążymy na sezon 2009 - może na 2010, więc co z wyścigiem w 2009? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.”
Najbliższy wyścig będzie ostatnim, który zostanie rozegrany na mało popularnym Magny Cours. Duża odległość od dużych miast, lotniska oraz skromna baza hotelowa sprawiają, że wyścig cieszy się mały zainteresowaniem wśród kibiców, mimo, że według kierowców Magny Cours jest jednym z najlepszych torów w kalendarzu. Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone - wielokrotnie powtarzał, że marzy mu się wyścig na ulicach Paryża, który byłby godnym miejscem dla tak prestiżowego sportu, jakim jest Formuła 1.
„Taki kraj jak Francja potrzebuje Grand Prix”, powiedział czterokrotny mistrz świata i sześciokrotny zwycięzca Grand Prix Francji, Alain Prost. „To nie tylko wyścig, ale także impreza, która wiele znaczy dla całego przemysłu samochodowego.”
„Nie mnie jednak podejmować tą decyzję. Ostatecznie liczy się ekonomia - decyduje Bernie Ecclestone i konstruktorzy.”
„Ale musimy utrzymać w kalendarzu tradycyjne wyścigi europejskie. To dla mnie bardzo ważne - byłoby błędem, gdybyśmy z nich zrezygnowali.”
„Francja jest właśnie klasycznym miejscem rozgrywania wyścigów - ze względu na konstruktorów, inżynierów i kierowców. Musimy więc utrzymać Grand Prix, a czy będzie rozgrywane na Magny Cours czy w Paryżu, to już zupełnie inny temat.”
„Oczywiście prawdą jest, że Paryż byłby lepszy, ponieważ właśnie tego potrzebuje Formuła 1 pod względem prestiżu i bazy hotelowej itd.”
„Ale nie zdążymy na sezon 2009 - może na 2010, więc co z wyścigiem w 2009? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.”
źródło: Planet-F1.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Prost: Francja potrzebuje Grand Prix F1
Podobne: Prost: Francja potrzebuje Grand Prix F1




Podobne galerie: Prost: Francja potrzebuje Grand Prix F1



Najczęściej czytane w tym miesiącu



Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć