Posada Petrova w Renault zagrożona, Villeneuve wciąż zabiega o miejsce w F1

Były mistrz świata Jacques Villeneuve ma nadzieję na dostanie posady kierowcy F1, pomimo coraz mniejszej liczby wakatów.

Jedyne wolne miejsca pozostały w niepewnych przyszłości USF1 i Camposie. Są one jednak zarezerwowane dla kierowców ze sporym zapleczem sponsorskim.

"Cały czas namawiam drużyny, dlaczego pomimo braku wkładu sponsorskiego, powinny mnie zatrudnić. Zdaje się, że moje argumenty zaczynają w końcu do nich docierać" - twierdzi Kanadyjczyk. Tymczasem miejsce w Renault obok Roberta Kubicy może być znów wolne, gdyż Vitalij Petrov może mieć problemy z uzbieraniem kwoty 15 milionów euro.

Do tej pory Rosjanin uiścił połowę tej sumy, tylko dzięki wsparciu przyjaciela swojej menadżerki.

"Nie wiem skąd wezmę pozostałą sumę" - powiedział Petrov. "Jak do tej pory nie dostałem nawet pierwszej raty. Bank odroczył wypłacenie pieniędzy, ze względu na tak dużą sumę." Jeśli do 1 marca Petrov nie zapłaci pierwszej raty, jego miejsce może zając inny kierowca. Rosjanin drugą ratę miałby wpłacić w połowie sezonu. Całą sytuację podgrzał jeszcze Christian Klien.

"Byłem w Enstone, żeby obejrzeć bolid i porozmawiać z drużyną. Na Petrova zdecydowali się dopiero w dniu premiery bolidu" - mówił Niemiec w wywiadzie dla laola.at.