Formuła 1 » Aktualności F1 » Pirelli wymaga więcej docisku w bolidach testujących szersze opony dla F1
Pirelli wymaga więcej docisku w bolidach testujących szersze opony dla F1
Pierwsze testy nowych, szerszych opon dla Formuły 1 na sezon 2017 nie przebiegły gładko. Pirelli narzeka, że specjalne zmodyfikowane bolidy Ferrari i Red Bulla, które je sprawdzały, miały za mało docisku aerodynamicznego.
Udzielenia pomocy w rozwoju przyszłorocznego ogumienia podjęły się trzy zespoły - poza wymienionymi także Mercedes, ale mistrzowie świata jeszcze nie asystowali Pirelli. Pierwsze testy z ich udziałem zaplanowano na 6-8 września.
Na początku sierpnia szersze opony trafiły najpierw do samochodu Ferrari, a potem do wozu Red Bulla. Oba bolidy były pojazdami z 2015 roku, przebudowanymi tak, aby oddawały charakterystykę bolidów nowej generacji na sezon 2017, które mają być szybsze o 4-5 sekund na okrążeniu.
Zdaniem Pirelli, zarówno Ferrari jak i Red Bull postarały się za mało w przygotowaniu swojego samochodu.
„Docisk w obydwu bolidach nie odpowiadał oczekiwaniom, był nieco mniejszy". - cytuje portal Motorsport.com menedżera włoskiej firmy w wyścigach Mario Isolę.
„Na przyszłość musimy współpracować z zespołami i spróbować znaleźć więcej docisku, poniewaz patrząc na symulacje bolidów na sezon 2017, będą miały go sporo więcej niż obecne i chcemy uwzględnić to w samochodach do testów". Wcześniej do problemów na testach przyznał się Sebastian Vettel.
„Zajęcia były ciekawym doświadczeniem". - mówił as Ferrari. „Mogłem przejechać parę okrążeń na slickach, zanim założyliśmy deszczówki".
„To ogumienie wygląda trochę inaczej, także jeździ się na nim nieco odmiennie, ale wciąż jest dużo do zrobienia".
„Zarówno jeśli chodzi o Pirelli, jak i zespoły, ponieważ wystawiamy zmodyfikowany bolid. Jak możecie sobie wyobrazić, pierwszego dnia testów mieliśmy pewne trudności, aczkolwiek koniec końców pokonaliśmy trochę okrążeń i zebraliśmy interesujące spostrzeżenia".
„(...) Red Bull testował w tym samym tygodniu i miał podobne kłopoty, więc musimy poczekać i zobaczyć, co będzie dalej".„Ale pierwsze wrażenia są ciekawe. Prędkości na zakrętach powinny być trochę inne. Nie jeździmy dużo na torze Fiorano (gdzie Vettel testował - red.), dlatego czekam na testy na obiekcie Barcelona-Catalunya. Tam zobaczymy, jak naprawdę duża jest różnica".
Jeszcze w tym roku szersze opony mają wypróbować wszystkie zespoły, po zakończeniu sezonu w Abu Zabi.
Udzielenia pomocy w rozwoju przyszłorocznego ogumienia podjęły się trzy zespoły - poza wymienionymi także Mercedes, ale mistrzowie świata jeszcze nie asystowali Pirelli. Pierwsze testy z ich udziałem zaplanowano na 6-8 września.
Na początku sierpnia szersze opony trafiły najpierw do samochodu Ferrari, a potem do wozu Red Bulla. Oba bolidy były pojazdami z 2015 roku, przebudowanymi tak, aby oddawały charakterystykę bolidów nowej generacji na sezon 2017, które mają być szybsze o 4-5 sekund na okrążeniu.
Zdaniem Pirelli, zarówno Ferrari jak i Red Bull postarały się za mało w przygotowaniu swojego samochodu.
„Docisk w obydwu bolidach nie odpowiadał oczekiwaniom, był nieco mniejszy". - cytuje portal Motorsport.com menedżera włoskiej firmy w wyścigach Mario Isolę.
„Na przyszłość musimy współpracować z zespołami i spróbować znaleźć więcej docisku, poniewaz patrząc na symulacje bolidów na sezon 2017, będą miały go sporo więcej niż obecne i chcemy uwzględnić to w samochodach do testów". Wcześniej do problemów na testach przyznał się Sebastian Vettel.
„Zajęcia były ciekawym doświadczeniem". - mówił as Ferrari. „Mogłem przejechać parę okrążeń na slickach, zanim założyliśmy deszczówki".
„To ogumienie wygląda trochę inaczej, także jeździ się na nim nieco odmiennie, ale wciąż jest dużo do zrobienia".
„(...) Red Bull testował w tym samym tygodniu i miał podobne kłopoty, więc musimy poczekać i zobaczyć, co będzie dalej".„Ale pierwsze wrażenia są ciekawe. Prędkości na zakrętach powinny być trochę inne. Nie jeździmy dużo na torze Fiorano (gdzie Vettel testował - red.), dlatego czekam na testy na obiekcie Barcelona-Catalunya. Tam zobaczymy, jak naprawdę duża jest różnica".
Jeszcze w tym roku szersze opony mają wypróbować wszystkie zespoły, po zakończeniu sezonu w Abu Zabi.
źródło: motorsport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pirelli wymaga więcej docisku w bolidach testujących szersze opony dla F1
Podobne: Pirelli wymaga więcej docisku w bolidach testujących szersze opony dla F1
Testowanie nowych opon Pirelli na sezon 2017 da ogromną przewagę Mercedesowi, Ferrari i Red Bullowi »
Pirelli zorganizuje za dwa tygodnie testy nowych opon dla F1 z udziałem trzech najlepszych zespołów »
Szersze opony Pirelli dla F1 testowane naraz w bolidach Mercedesa i Ferrari »
Ferrari, Red Bull i McLaren będą pilnowani na testach opon przez FIA »
Podobne galerie: Pirelli wymaga więcej docisku w bolidach testujących szersze opony dla F1
Testy w Barcelonie - marzec 2011: 4 i 5 dzień »
Testy w Barcelonie - marzec 2011: 3 dzień »
Testy w Montmelo 2011 - 3. dzień »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Ferrari
Newsletter
Galerie zdjęć