Pirelli powinno zostawić wybór opon na wyścigi F1 zespołom, mówi Force India

Zespół Force India w Formule 1 zaproponował, aby każdy team mógł sam wybierać sobie mieszanki opon Pirelli na poszczególne wyścigi.

Pirelli było ostatnio upominane przez kierowców za dobór zbyt twardego ogumienia na GP Brazylii i przyznało rację pretensjom, korygując swoją alokację. W tym samym czasie włoskiemu producentowi zarzuca się przywiezienie za twardych opon na GP Rosji - wyścig w Soczi zawodnicy przejechali na jeden pit-stop i wiało nudą.

Pirelli ma tendecję do przesadzania tego roku z twardym ogumieniem, ponieważ w poprzednich latach ostro je krytykowano za dostarczanie niewytrzymałych opon.

Dyrektor operacyjny Force India - Otmar Szafnauer wierzy, że najlepszym wyjściem byłoby pozostawienie wyboru opon zespołom. „Dlaczego nie pozwolić każdej stajni, aby ustaliła sobie własny dobór ogumienia na wyścig?" - pytał retorycznie, cytowany przez niemiecki magazyn Auto Motor und Sport.

Szafnauer wskazał dodatkowo, że jazda na różnych oponach przez poszczególne bolidy zwiększyłaby liczbę manewrów wyprzedzania. „Jeden samochód byłby szybszy, drugi wolniejszy, ale mógłby wykonać pit-stop później. Wyścigi zyskałyby na atrakcyjności". - podkreślał.

Pirelli mówi 'nie'

Jednak dyrektor Pirelli ds. sportów motorowych Paul Hembery ma więcej niż jeden powód, aby propozycji Force India nie brać na poważnie pod uwagę.

„Po pierwsze, to byłby koszmar logistyczny". - tłumaczył. „Poza tym byłoby ryzyko, że niektóre zespoły dobiorą opony źle.

Paul Hembery

„Gdyby pojawił się wtedy problem z bezpieczeństwem, pretensje byłyby do nas, nie do ekip". - dodał.