Pirelli podsumowuje Grand Prix Wielkiej Brytanii

Fernando Alonso z Ferrari odniósł swoje pierwsze zwycięstwo na oponach Pirelli i pierwsze w tym sezonie, radząc sobie ze zmiennymi warunkami i presją ze strony przeciwników. To 27. wygrana w jego karierze i pierwsza od zeszłorocznej Grand Prix Korei.Wyścig rozpoczął się na wilgotnym torze, przy temperaturze powietrza na poziomie 20 stopni Celsjusza. Wszyscy kierowcy wystartowali na przejściowych oponach PZero 'niebieskich'. W myśl przepisów to oznaczało, że zawodnicy nie mieli już obowiązku skorzystania w wyścigu z obu rodzajów ogumienia na suchy tor: twardych PZero 'srebrnych' i miękkich PZero 'żółtych'. Po starcie prowadzenie objął Sebastian Vettel z Red Bulla, przed ruszającym z pole position zespołowym kolegą Markiem Webberem. Alonso utrzymał trzecią lokatę. W miarę przesychania nawierzchni kierowcy musieli skupić się na oszczędzaniu opon przejściowych. Webber i Alonso toczyli zaciętą walkę o drugie miejsce, a Felipe Massa z Ferrari i Lewis Hamilton z McLarena rywalizowali o czwartą lokatę. Na dziewiątym okrążeniu Michael Schumacher z Mercedesa jako pierwszy zjechał po gładkie opony. Założono mu miękkie PZero 'żółte' oraz nowy nos, po kolizji z Kamuim Kobayashim z Saubera. Od razu zaczął uzyskiwać najlepsze czasy okrążeń i to pokazało, że osiągnięto punkt przejściowy, w którym opłaca się zmiana ogumienia na gładkie. Vettel zjechał po miękkie PZero 'żółte' na 13. okrążeniu i utrzymał prowadzenie po powrocie na tor. Jednak na 27. okrążeniu mechanicy Niemca mieli problem ze zmianą lewego tylnego koła podczas drugiej wizyty w boksie i przez to Vettel spadł na trzecie miejsce, a prowadzenie objął Alonso. Kierowca Ferrari skorzystał ze strategii trzech wizyt w boksie i wygrał wyścig, a podobną taktykę zastosowała czołowa piątka. Najwyżej sklasyfikowanym kierowcę spośród tych, którzy zaliczyli dwa pit stopy, był Nico Rosberg z Mercedesa (szósta lokata). Paul di Resta - 15. na mecie po problemie w czasie pit stopu - był jedynym kierowcą, który skorzystał w wyścigu z twardych opon PZero 'srebrnych'. Sergio Perez z Saubera uzyskał swój najlepszy wynik w karierze, zajmując siódme miejsce po starcie z 12. pola.Tor Silverstone, na którym przed tegorocznym wyścigiem zbudowano całkiem nowy kompleks garaży oraz padok, charakteryzuje się najmniejszą stratą czasu podczas wizyty w alei serwisowej: zjazd na pit stop zajmuje zaledwie około 14 sekund, w porównaniu do 18 sekund i więcej na innych torach. Teoretycznie faworyzuje to taktykę 'sprinterską', aby kierowcy jak najdłużej mogli korzystać ze świeżego ogumienia. Na ostatnim zestawie PZero 'żółtych' Alonso przejechał 13 okrążeń, a na przejściowych PZero 'niebieskich' pokonał 12 okrążeń.Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: "Gratulacje dla Ferrari i Fernando Alonso za fantastyczny wyścig, 60 lat po naszym pierwszym zwycięstwie z Ferrari na Silverstone. Dziś byliśmy świadkami wielu wspaniałych popisów jazdy i świetnych manewrów. Na początku wyścigu przez około 12 okrążeń przejściowe ogumienie PZero 'niebieskie' potwierdziło swoją konkurencyjność w zmiennych, suchych i mokrych warunkach, demonstrując imponującą formę. Strategicznie rzecz biorąc, widzieliśmy taktykę dwóch lub trzech pit stopów na samochód, co doskonale wpisało się w nasze oczekiwania. Kolejny raz obsada miejsc na podium rozstrzygnęła się dopiero na ostatnim okrążeniu".