Pirelli chce zostać w F1 na dłużej

Firma Pirelli wyraziła gotowość dostarczania Formule 1 opon jeszcze dużo dłużej niż tylko przez sezon 2013, po którym wygasa jej obecny kontrakt.

Włoski producent ogumienia wszedł do królowej sportów motorowych na rok 2010, zastępując w roli jedynego zaopatrzeniowca japońskie Bridgestone. Podpisano wówczas zaledwie trzyletnią umowę, ale Pirelli pragnie pozostać w F1 przynajmniej kilka sezonów więcej. „Zmaksymalizowanie rentowności inwestycji wymaga zaangażowania średnioterminowego". - powiedział szef działu sportu Pirelli, Paul Hembery. Spytany, co znaczy „średnioterminowego", Brytyjczyk odparł: „Osiem do dziesięciu lat".

Debatować w sprawie przedłużenia Pirelli kontraktu Formuła 1 ma czas do czerwca 2013 roku, ale Hembery prosi o pośpieszenie się z decyzją. „Jeżeli będziemy musieli znaleźć 300-400 osobom inną pracę, musimy wiedzieć o tym wcześniej". - tłumaczył. „Zaczynamy rozmawiać i dowiadywać się, czego F1 chce. Na sezon 2014 bolidy ulegną dramatycznym zmianom, dlatego producent ogumienia (także) będzie musiał dokonać naraz wielu modyfikacji".