Pirelli chce poprawić widowiskowość

Kierownictwo Pirelli powiedziało, że włoska firma będzie starać się o poprawę widowiska, dodając jednak, iż muszą być oni konkurencyjni jako producent opon.

W tegorocznym Grand Prix Kanady słabo spisywały się opony Bridgestone, ale dzięki temu wyścig był o wiele ciekawszy. Po wyścigu pojawiły się sugestie, że Pirelli powinno dążyć do tego, abyśmy częściej byli świadkami takiej rywalizacji jak w Montrealu. Kierowcy oraz zespoły mieli możliwość przetestowania opon w ostatnim tygodniu. Panuje opinia, że twardsza mieszanka zużywa się szybciej, natomiast miękka wytrzymuje dłuższy okres czasu, niż mieszanki Bridgestone'a.

Szef Pirelli motorsport - Paul Hembery potwierdził, że jednym z celów włoskiej marki, będzie urozmaicenie rywalizacji. "Zostaliśmy poproszeni o wyprodukowanie takich opon, które polepszą widowisko" - powiedział Hembery. "Jednakże jeśli padniemy ofiarą dużej krytyki ze strony zespołów oraz kierowców, to będziemy musieli zaopatrywać ich w bardziej wytrzymałe opony" - dodał.

Hembery wypowiedział się również na temat opinii niektórych, którzy twierdzą że opony Pirelli są o dwie sekundy wolniejsze na okrążeniu od Bridgestonów. "To bez sensu porównywać te dwie mieszanki na tym etapie prac".